Ursynowskie Lapidarum. Sterty starego betonu

W parku im. Cichociemnych Spadochroniarzy AK na warszawskim Ursynowie pojawiła się całkiem nowa „atrakcja" dla okolicznych mieszkańców. Warszawski Zarząd Zieleni zafundował spacerowiczom - lapidarium.

Publikacja: 11.05.2023 12:36

Ursynowskie Lapidarum. Sterty starego betonu

Foto: Adobe Stock

Inwestycja wywołała setki komentarzy. -Przecież to świetna sztuka. Alegoria tego kraju. Trochę zbyt dosłowna, ale jakże trafna – zauważa jeden z mieszkańców Ursynowa. A w internecie trwa zbiórka na … rozbiórkę Lapidarium.

Gruz z historii Ursynowa

Nowa atrakcje znajduje się na Kabatach w pobliżu ulic Pileckiego, Belgradzkiej i Stryjeńskich, w parku im. Cichociemnych Spadochroniarzy AK. Z dużym opóźnieniem zakończyła się rewitalizacja parku na którą wydano prawie 8 mln zł.

Pieniądze poszły na dwa nowe place zabaw, alejki, ścieżkę rowerową, małą architekturę, w tym ławki, drewniane siedziska. Zamontowano nowe oświetlenie, posadzono ok. 300 drzew i 5 tys. m kw. krzewów, a na szczycie Górki Kazurki zbudowano punkt widokowy z betonową posadzką, a u jej podnóża tzw. suchą strugę, pusty rów, nad którym przerzucono betonowe mostki.

A przy przy jednej z głównych alejek została hałda.. .gruzu. I to przy składowisku postawiono tabliczkę z napisem … Lapidarium. A Lapidarium to miejsce, w którym są zgromadzone okazy kamieni naturalnych lub kamienne fragmenty rzeźb lub zabytkowych budowli.

Tyle, że na Ursynowie zabytkowych budowli nie jest wiele. Budowę pierwszego osiedla w dzielnicy rozpoczęto w 1975 roku. Wcześniej na tym terenie były wsie.

Jak napisał Zarząd Zieleni m.st. Warszawy w ursynowskim Lapidarum zebrane zostały „pozostałości z czasów budowy osiedla o tworzą lapidarium epoki, w której ono powstało”.

Są tam i fragmenty wielkiej płyty, bryły i pokruszone betony, druty zbrojeniowe jako oryginalne ślady przeszłości ściśle związane z miejscem i czasem, w którym ono powstało. 

– Patrząc z boku można zobaczyć gruzowisko, ale tablica, którą zamieściliśmy obok, wyjaśnia, czym jest to miejsce – mówi Karolina Kwiecień-Łukaszewska, rzeczniczka Zarządu Zieleni w Warszawie. Zarząd Zieleni poinformował też, że mimo wszystko gruzowiska nie usunie, bo ma ono być częścią „ścieżki historycznej”.

Urzędnicy przyznają, że gruz z upływem lat czasu będzie ulegać erozji i sukcesji, stopniowo wtapiając się w krajobraz, a mieszkańcy również przyzwyczają się do tego elementu parku.

Mieszkańcy sami posprzątają Lapidarium?

Jednak nowa atrakcja w ursynowskim parku nie podoba się mieszkańcom. -To znaczy że można wywozić gruz gdzie się da i tabliczkę Lapidarium Super – pyta jeden z nich.

Inny uważa, że w tym miejscu może dojść do tragedii, w której poszkodowane zostaną dzieci. - To złomowisko władze dzielnicy powinny w trybie natychmiastowym wywieźć – dodaje.

A jeszcze dalej poszli miejscy aktywiści z Projekt Ursynów: - Bareja by tego lepiej nie wymyślił. Po budowie Parku Cichociemnych i Osiedla Kazury pozostało mnóstwo gruzu, betonowych płyt, odpadów itp. Zarząd Zieleni Warszawy postanowił zostawić cały ten syf, stawiając obok tablicę, że to gruzowisko w parku to tzw... Lapidarium i że to specjalnie. Tym samym po raz kolejny Ursynów przechodzi do historii jako czempion absurdów – napisali w mediach społecznościowych.

A mieszkańcy osiedla Wyżyny przypominają, że jednym z ważniejszych postulatów w czasie konsultacji jak ma wyglądać przyszły park przy Górce Kazurce było posprzątanie terenu z materiałów budowlanych z PRL: betonowych płyt i metalowych prętów.

- Tymczasem część tych płyt zrzucono na kupkę i utworzono eksponst nazwany lapidarium. Resztę odpadów zostawiono niech straszą dalej. To jest prawdziwa granda! Niech jakoś dziecko wejdzie pod te płyty i zostanie zgniecione, będziemy mieć ślad epoki! Mieli posprzątać a cały bałagan zostawili! – oburzają się spółdzielcy z SM Wyżyny.

I dodają, czy Zarząd Zieleni zwany Zarządem Betonu czeka aż mieszkańcy sami zamówią kontener na odpady budowlane?

A może do tego dojść. W sieci ruszyła zbiórka pieniędzy na posprzątanie Lapidarium z parku na Ursynowie w Warszawie. - Zbiórka ma na celu uprzątnięcie gruzu i pokazaniu władzom miasta, że bez nich mieszkańcy świetnie by sobie poradzili bez konieczności wydawania milionów złotych na niepotrzebne lub niedokończone projekty, których w polskich miastach nie brakuje – napisali organizatorzy.

Warto zobaczyć
Dolny Śląsk chce być dostępny dla wszystkich
Warto zobaczyć
We Wrocławiu znów będzie Palmiarnia
Warto zobaczyć
Na jakie festiwale warto się wybrać w sierpniu
Warto zobaczyć
Poznaj nieznany Śląsk. Urodziny Metropolii z mnóstwem ciekawych wycieczek
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Warto zobaczyć
Kino pod chmurką. Ruszają letnie seanse na świeżym powietrzu
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego