Międzypokoleniowy szał gwiazd

Michael Bublé, Justin Bieber, Robbie Williams, Peter Gabriel, Joe Satriani, Def Leppard zagrają w Polsce zimą i wiosną.

Publikacja: 23.01.2023 15:23

Michael Bublé to znakomity wykonawca, parodysta i konferansjer

Michael Bublé to znakomity wykonawca, parodysta i konferansjer

Foto: Mat. Pras.

Już 10 lutego w Tauron Arena Kraków będzie można obejrzeć koncert Kanadyjczyka Michaela Bublé, który fantastycznie odnajduje się w amerykańskim klimacie retro i repertuarze w stylu pierwszej połowy XX wieku. Cały muzyczny świat przypomina sobie o Bublé w grudniu, gdy jego bożonarodzeniowe piosenki rywalizują z Mariah Carey o palmę pierwszeństwa. W minionym roku wygrał z Amerykanką: sprzedaż jego płyty przekroczyła już 15 mln egzemplarzy. Łącznie sprzedał ich 60 mln więcej.

Młodzi giganci

Ale nie ze świątecznymi piosenkami Bublé przyjedzie do Krakowa. Zdobył światową popularność w 2003 r. po wydaniu płyty „Michael Bublé”. Zaśpiewał na niej kilkanaście standardów swingu i jazzu w nowych interpretacjach. Najbardziej spektakularnym sukcesem Michaela jest jednak jego album z 2009 r. „Crazy Love”, który zadebiutował na szczycie amerykańskiego Billboardu.

Pozornie Michael Bublé robi wrażenie sentymentalnego odtwórcy starych szlagierów w stylu Franka Sinatry i Elvisa Presleya, tymczasem na żywo daje dowody niesamowitej wokalnej i tanecznej sprawności, a bawi też pełną autoironii konferansjerką, choć życie dawało mu w kość.

Już od 14. roku życia musiał harować nawet w czasie wakacji, wypływając z ojcem na trzymiesięczne połowy ryb. Ale nie dawał się. Od chwili gdy usłyszał „White Christmas” Binga Crosby’ego, spał z Biblią pod poduszką i modlił się, by zostać piosenkarzem. Marzenia pomógł mu spełnić dziadek, z pochodzenia Włoch, który opłacił lekcje śpiewu wnuka u operowego barytona.

Dzięki temu przygotowaniu wokalista świetnie wykonuje amerykańskie standardy, ale też parodiuje swoich idoli: Sinatrę i Michaela Jacksona.

Czytaj więcej

Koncertowa jesień: Występów więcej niż liści

Nową, jedenastą płytę Bublé wydał w listopadzie minionego roku. Współkomponował tytułową piosenkę „Higher”, a w stworzeniu nowej aranżacji „My Valentine” pomógł sam Paul McCartney, o którym powie w Krakowie pewnie coś zabawnego. Zaśpiewa też „Smile” z dorobku Charliego Chaplina oraz covery Dylana i Ellingtona.

12 marca przyjedzie do Tauron Arena Kraków Robbie Williams. Wydany we wrześniu 2022 roku album „XXV” przypomina, że minęło już ponad 25 lat, odkąd Robbie Williams odszedł z boysbandu Take That i rozpoczął solową karierę. Sprzedał w tym czasie 85 milionów albumów.

Najnowsza płyta jest próbą podsumowania dotychczasowej kariery, zaś wielkie przeboje zostały zaaranżowane na orkiestrę przez Julesa Buckleya, Guya Chambersa i Steve’a Sidwella z udziałem Metropole Orkest. Uwagę zwróciła naga postać muzyka na okładce, upozowana na rzeźbę Rodina. To aluzja do pozamuzycznego zainteresowania artysty sztuką wizualną i wystawy, która odbyła się w zeszłym roku.

Niecałe dwa tygodnie później, 23 marca, zawita do Tauron Arena Kraków Justin Bieber, jeden z najpopularniejszych wokalistów młodego pokolenia. Nazwa tournée „Justice World Tour” nawiązuje do najnowszego albumu Justina. Wydana w marcu 2021 roku płyta zadebiutowała jako najczęściej odtwarzany album w 117 krajach, na co złożył się sukces singli „Anyone”, „Lonely” czy „Holy”.

Czerwcowy wysyp

11 kwietnia zagra w Stodole gitarowy wirtuoz Joe Satriani. Na koncercie będzie można zapewne usłyszeć utwory z nowego albumu „The Elephants of Mars” oraz uwielbiane przez fanów utwory „Surfing With The Alien”, „Cherry Blossoms”, „Always with Me, Always with You” czy „Flying In A Blue Dream”.

29 kwietnia przyniesie koncert Macklemore w Expo XXI Warszawa. To jeden z najważniejszych białych raperów, który odnosi sukcesy od początku kariery – gdy wydał w 2005 r. debiutancki album „The Language of My World”. Jest w show-biznesie ważną postacią również dlatego, że sam mając doświadczenie wychodzenia z uzależnień, wspierał prezydenta Baracka Obamę w kampanii przeciwko nadużywaniu przez Amerykanów opiatów. W tym roku raper planuje wydanie nowej płyty: „Ben”.

Czytaj więcej

Przebojowy początek sezonu

W maju odwiedzą nas włoskie gwiazdy. 12.05 na warszawskim Torwarze zagra rockowy laureat Eurowizji – Måneskin. 20 stycznia ukazała się ich nowa płyta „Rush!”, nagrana w Los Angeles, poprzedzona singlami „Mammamia”, „Supermodel”, „The Loneliest” i „Gossip”.

A 18 maja rozpocznie światowe tournée, pierwsze od wielu lat, Peter Gabriel, dając prapremierowy show w Tauron Arena Kraków.

Koncert zapowiada nową płytę „i/o”, której przedsmak daje już singiel „Panopticom”. W nagraniach wzięli udział wieloletni współpracownicy: Tony Levin, David Rhodes i Manu Katché, wspierany przez elektroniczne brzmienia Briana Eno. Chórki zaśpiewała Ríoghnacha Connolly’ego z The Breath.

Na dwa koncerty przyjedzie do Polski Yes. Zagra 22 i 23 maja we wrocławskim Narodowym Forum Muzyki Wrocław i warszawskiej Stodole. W składzie wciąż są gitarzysta Steve Howe oraz perkusista Alan White. Śpiewa Jon Davison, który jest członkiem grupy od 2012 r. Na koncert 31 maja w Tauron Arena Kraków szykują się fani heavy metalu lat 80. i 90. Pod szyldem wspólnego tournée przyjadą Def Leppard i Mötley Crüe.

Koncertowe szaleństwo rozpocznie się w czerwcu. Na Orange Warsaw Festival wystąpią Sam Smith i 1975. Potem do Łodzi i Trójmiasta przyjadą Scorpions. Gośćmi krakowskiego Hard Rock Festival w Krakowie będą Deep Purple i Nazareth. Także w Krakowie zagrają Iron Maiden i Kiss, zaś na PGE Nardowym w Warszawie Red Hot Chili Peppers i Iggy Pop.

Na przełomie czerwca i lipca odbędzie się gdyński Open’er Festival, gdzie zapowiedzieli się Arctic Monkeys, Kendrick Lamar, Lil Nas X, One Republic, Queens Of The Stone Age, Lizzo, Nothing But Thieves.

Już 10 lutego w Tauron Arena Kraków będzie można obejrzeć koncert Kanadyjczyka Michaela Bublé, który fantastycznie odnajduje się w amerykańskim klimacie retro i repertuarze w stylu pierwszej połowy XX wieku. Cały muzyczny świat przypomina sobie o Bublé w grudniu, gdy jego bożonarodzeniowe piosenki rywalizują z Mariah Carey o palmę pierwszeństwa. W minionym roku wygrał z Amerykanką: sprzedaż jego płyty przekroczyła już 15 mln egzemplarzy. Łącznie sprzedał ich 60 mln więcej.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Muzeum Pamięci Sybiru z nagrodą Rady Europy
Warto zobaczyć
Jednonogi maszeruje w czasie
Warto zobaczyć
Prace Banksy’ego na Kazimierzu. Wystawa z miejską ścieżką dźwiękową
Warto zobaczyć
Miejskie meble – fantazyjne czy zwyczajne?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Warto zobaczyć
Obrazy przeszłości i współczesności. Spektakularne wystawy w polskich miastach