Podwyżki wprowadzają lub planują także władze innych gmin. - Wynika ona m.in. z: wyższych kosztów odbioru i gospodarowania odpadów, wzrostu opłaty marszałkowskiej za składowanie śmieci, wyższej inflacji, wzrostu cen paliw, czy płacy minimalnej - wylicza powody podniesienia stawek Urząd Miasta Radlina. W tym mieście opłaty za odpady komunalne wzrosły z 33 do 44 zł za osobę miesięcznie.
Od Nowego Roku w Bydgoszczy obowiązuje nowa wysokość opłaty za wywóz odpadów. To 27 zł od osoby zamieszkującej dany lokal. Wcześniej było 21 zł. - Zasadą jest, że system gospodarowania odpadami musi się bilansować, a miasto nie może na nim zarabiać. Oznacza to, że nie możemy ani złotówki przeznaczyć na cele inne niż związane z gospodarowaniem odpadami – mówi Anna Z. Mackiewicz, zastępczyni prezydenta Bydgoszczy.
I dodaje, że nowe stawki wynikają między innymi ze wzrostu płacy minimalnej, wzrostu minimalnej stawki godzinowej oraz poziomu inflacji i wzrostu kosztów energii elektrycznej.
Czytaj więcej
Od Nowego Roku zużyta odzież, obuwie i tekstylia nie będą mogły trafiać do pojemników z odpadami zmieszanymi. W altankach śmietnikowych pojawią się nowe kosze, takie odpady będzie też można wrzucić do kontenerów organizacji charytatywnych lub oddać do PSZOK-u.
Nieco więcej za śmieci płacą też mieszkańcy Szczecina (o ok. 3 proc.).