Okazja! Bilet katowicki za 119 zł

119 złotych miesięcznie – tylko tyle trzeba zapłacić za „bilet katowicki”, by na terenie Katowic móc jeździć tramwajami i autobusami (w ramach ZTM – kiedyś KZK GOP) oraz pociągami Kolei Śląskich.

Publikacja: 30.06.2019 18:40

Okazja! Bilet katowicki za 119 zł

Foto: mat.pras.

Pozwala on, jak i ważny bilet Kolei Śląskich (jednorazowy lub okresowy) na bezpłatne skorzystania z parkingu w Centrum Przesiadkowym Ligota (CP Ligota). Takie rozwiązanie, dedykowane mieszkańcom Katowic, zostało wprowadzone z inicjatywy prezydenta Marcina Krupy przy współpracy z Gornośląsko-Zagłębiowską Metropolią i Kolejami Śląskimi.

""

mat.pras.

regiony.rp.pl

– Przez ostatnie lata dojeżdżałem samochodem z Panewnik do Wełnowca do pracy. Zdarzało się, że taka podróż trwała ponad godzinę w jedną stronę. Do tego miesięcznie wydawałem ponad 300 zł na paliwo – opowiada Andrzej Wyszyński, mieszkaniec Katowic. – Od lutego kupuję „bilet katowicki”. W 7-8 minut dojeżdżam autem do centrum przesiadkowego w Ligocie i bezpłatnie parkuję. Podróż pociągiem do centrum zajmuje mi kwadrans, do tego dochodzi kilkanaście minut jazdy tramwajem. Oszczędzam codziennie pół godziny, a w portfelu zostaje miesięcznie ponad 100 zł, co w skali roku daje pokaźną kwotę. W pociągu i tramwaju można też spokojnie coś przeczytać, a nie denerwować się stojąc w korku – dodaje Andrzej Wyszyński. Jak widać, mieszkańcy zaczynają doceniać zalety podróżowania komunikacją publiczną. Oprócz oszczędności czasu i pieniędzy należy jeszcze wspomnieć o zyskach ekologicznych. Ograniczenie ilości pojazdów na drogach to płynniejszy ruch, mniejsza emisja spalin i hałasu.

CZYTAJ TAKŻE: Wykluczeni z życia przez lata

W dużych metropoliach w Europie Zachodniej centra przesiadkowe są naturalnym elementem sprawnie funkcjonujących systemów transportowych.Ich ideą jest możliwość szybkiego przesiadania się z jednych środków komunikacji na inne. W Katowicach pierwsze centrum typu Park and Ride zostało otwarte w zeszłym roku w Ligocie. Aktualnie, kosztem 260 mln zł, trwa budowa trzech kolejnych węzłów przesiadkowych – w Zawodziu, Brynowie i przy ul. Sądowej. Ten ostatni będzie pełnić też funkcję dworca ponadlokalnego, w tym międzynarodowego.

Dodatkową korzyścią dla mieszkańców jest tworzenie nowych połączeń komunikacji publicznej przy centrach przesiadkowych lub zwiększenie częstotliwości kursowania autobusów i tramwajów. Po otwarciu centrum przesiadkowego w Ligocie mieszkańcy zyskali dwie nowe linie autobusowe. Przy centrach przesiadkowych znajdą się także stacje wypożyczalni rowerów miejskich, parkingi rowerowe i będzie można dojechać do nich nowymi drogami rowerowymi.

JAK BEZPŁATNIE KORZYSTAĆ Z PARKINGU PRZY CP LIGOTA?

Na terenie Centrum Przesiadkowego „Ligota” znajduje się 110 miejsc parkingowych, które są dostępne bezpłatnie wyłącznie dla posiadaczy biletów kolejowych Kolei Śląskich – w tym „biletu katowickiego”. Aby zaparkować pojazd w centrum przesiadkowym należy wjechać z biletem kolejowym na teren parkingu i zeskanować go w parkomacie, który wyda nam tzw. bilet zerowy, który należy umieścić w widocznym miejscu w pojeździe. Parkowanie w centrum przesiadkowym, na opisanych zasadach, jest bezpłatne do 20 godzin. Jeśli ktoś wjedzie na parking bez biletu lub zostawi samochód na czas dłuższy niż 20 godzin musi liczyć się z karą w wysokości 369 zł. Z parkingu w CP “Ligota” nie można korzystać bez tych biletów.

Pozwala on, jak i ważny bilet Kolei Śląskich (jednorazowy lub okresowy) na bezpłatne skorzystania z parkingu w Centrum Przesiadkowym Ligota (CP Ligota). Takie rozwiązanie, dedykowane mieszkańcom Katowic, zostało wprowadzone z inicjatywy prezydenta Marcina Krupy przy współpracy z Gornośląsko-Zagłębiowską Metropolią i Kolejami Śląskimi.

– Przez ostatnie lata dojeżdżałem samochodem z Panewnik do Wełnowca do pracy. Zdarzało się, że taka podróż trwała ponad godzinę w jedną stronę. Do tego miesięcznie wydawałem ponad 300 zł na paliwo – opowiada Andrzej Wyszyński, mieszkaniec Katowic. – Od lutego kupuję „bilet katowicki”. W 7-8 minut dojeżdżam autem do centrum przesiadkowego w Ligocie i bezpłatnie parkuję. Podróż pociągiem do centrum zajmuje mi kwadrans, do tego dochodzi kilkanaście minut jazdy tramwajem. Oszczędzam codziennie pół godziny, a w portfelu zostaje miesięcznie ponad 100 zł, co w skali roku daje pokaźną kwotę. W pociągu i tramwaju można też spokojnie coś przeczytać, a nie denerwować się stojąc w korku – dodaje Andrzej Wyszyński. Jak widać, mieszkańcy zaczynają doceniać zalety podróżowania komunikacją publiczną. Oprócz oszczędności czasu i pieniędzy należy jeszcze wspomnieć o zyskach ekologicznych. Ograniczenie ilości pojazdów na drogach to płynniejszy ruch, mniejsza emisja spalin i hałasu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Koniec z wieloletnimi prezydentami i burmistrzami
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Ilu posłów zostanie prezydentami?
Z regionów
Prezydent miasta idzie do parlamentu? Rząd już nie wyznaczy komisarza
Z regionów
Z Sejmu do sejmiku: Którzy posłowie przenieśli się do samorządu?
Z regionów
Były wiceprezydent Warszawy wyjaśnia, czemu chce być prezydentem Raciborza