Obecne zmiany wynikają z nowelizacji ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. - Takie wymogi narzucone ustawą są dla samorządów bardzo obciążające. Powodem są koszty takich pojazdów oraz, w dalszym ciągu, niewystarczająca infrastruktura ładowania, a budowa przyłączy przez operatorów jest długotrwała. Zmiany obniżające progi dotyczące odsetka wymaganego udziału aut elektrycznych oceniamy więc pozytywnie – zauważa Michał Guz, z wrocławskiego ratusza.
Samochody elektryczne: Drogie auta, których nie ma gdzie ładować
W połowie grudnia prezydent Andrzej Duda podpisał znowelizowaną ustawę. Jednym z jej plusów jest to, że jednostki samorządu terytorialnego, z wyłączeniem gmin i powiatów, których liczba mieszkańców nie przekracza 50 tys., mają zapewnić, aby udział pojazdów elektrycznych we flocie użytkowanych pojazdów samochodowych w obsługujących je urzędach wynosił co najmniej 22 proc. Taki wymóg dotyczyć będzie też naczelnych i centralnych urzędów administracji państwowej.
Gdyby nie doszło do nowelizacji wówczas od 2025 roku takie samorządy powinny posiadać w swojej flocie aż 30 proc. pojazdów elektrycznych. Jak do zmian podchodzą włodarze wielkich miast? Z jak wielu pojazdów elektrycznych korzystają na co dzień ich urzędnicy?
Czytaj więcej
Konsumenci nie chcą kupować elektrycznych aut i koncernom samochodowym grożą wielkie kary. Domagają się od KE ich zawieszenia.
We Wrocławiu jest zarejestrowanych 2 714 aut elektrycznych oraz 100 aut napędzanych gazem ziemnym. W ogólnej liczbie aut poruszających się po mieście jest to ok. 0,5 proc. - Jeśli chodzi o flotę Urzędu Miejskiego w 2022 roku zawarliśmy ostatnią, jak dotąd, umowę na najem długoterminowy trzech aut elektrycznych, która obowiązuje do czerwca 2025. Łącznie we flocie Urzędu Miejskiego użytkujemy piętnaście samochodów. Tym samym auta o napędzie elektrycznym stanowią 20 proc. Oczywiście, że będziemy kontynuowali dotychczasowe praktyki i dążyli do spełnienia wymagań ustawy – zapowiada przedstawiciel wrocławskiego ratusza. Guz dodaje, że w ostatnim czasie nie tylko Urząd Miejski, ale też takie jednostki jak np. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta, Zarząd Inwestycji Miejskich użytkują pojazdy elektryczne.