Reklama
Rozwiń

Potrzebne stacje dla wodorowej floty

Autobusy na ogniwa paliwowe są w miastach od kilku lat. Infrastruktura tankowania dopiero powstaje.

Publikacja: 10.09.2024 14:21

Spośród 150 autobusów z napędem alternatywnym zarejestrowanych w Polsce w I półroczu tylko dziesięć

Spośród 150 autobusów z napędem alternatywnym zarejestrowanych w Polsce w I półroczu tylko dziesięć stanowiły te napędzane wodorem

Foto: adobestock

Na 150 autobusów z napędem alternatywnym zarejestrowanych w Polsce w pierwszej połowie 2024 r. tylko dziesięć stanowiły te napędzane wodorem. Mimo wcześniejszych zapowiedzi tego rodzaju pojazdów w miejskim transporcie przybywa wolniej, niż zakładano. Ale nie oznacza to, że samorządy zaczęły rezygnować z wodorowców: wciąż stanowią one znacznie wygodniejszą (przez dużo większy zasięg i o wiele krótsze tankowanie), choć zdecydowanie droższą alternatywę dla autobusów elektrycznych. Problemem pozostają wciąż wysokie ceny wodoru oraz konieczność budowy dedykowanych stacji z paliwem.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Transport
Rok funkcjonowania Strefy Czystego Transportu w Warszawie. „Ani jednego mandatu”
Transport
Urzędnik w elektrycznym samochodzie. A czasem i na e-rowerze
Transport
Miejskie autobusy znowu zaczęły jechać z prądem
Transport
Wodorowe Nesobusy będą wozić krakowian. Inwestycja w 100 proc. sfinansowana z KPO
Transport
Podwaliny pod drugą strefę czystego transportu w Polsce położone. Co dalej?