Branża rowerowa wskazuje, że popularność już działających europejskich programów wsparcia zakupów roweru elektrycznego potwierdza, że takie wsparcie jest potrzebne. Z ubiegłorocznego badania przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego, wynika, że Polacy oczekują dopłat do e-rowerów, szczególnie że przysługują one użytkownikom e-samochodów.
Sondaż: Jakie korzyści płyną z posiadania roweru elektrycznego?
Na razie według sondażu co dziesiąty ankietowany posiada już rower elektryczny, a prawie co drugi planuje jego zakup. W ciągu ostatniego roku liczba właścicieli e-rowerów wzrosła o ponad 5 pkt proc., natomiast planujących zakup – o 8,5 pkt proc. Większość badanych dostrzega korzyści z posiadania roweru elektrycznego – 62 proc. przyznaje, że pozwoliłby on na zmniejszenie korzystania z samochodu, tyle samo respondentów sądzi, że poprawiłby samopoczucie i kondycję, a 59 proc. uważa, że obniżyłby wydatki na transport. Polacy wiedzą, że przesiadając się na rower elektryczny, nie tylko poprawią swoją kondycję, lecz także zrealizują większość codziennych celów transportowych szybciej i wygodniej – bez stania w korkach i szukania miejsc parkingowych. Z badania wynika, że koszt przejechania autem 100 km to 56 zł, a rowerem elektrycznym to tylko ok. 40 gr.
– Liczymy, że 2024 to będzie rok rowerów elektrycznych. Polacy chcą jeździć e-bike’ami, ponieważ doceniają ich przewagi: ekologiczne, finansowe i zdrowotne. Obserwujemy kraje Europy Zachodniej czy Skandynawii, ich kulturę mobilności, i czerpiemy z tych doświadczeń – mówi Mateusz Pytko, prezes Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego. – Nasze nawyki transportowe ewoluują. Zmienia się mentalność: powszechna jest już wiedza, że e-bike to nie skuter, swoją energią z silnika wspiera rowerzystów, tylko gdy kręcą pedałami. A świadomość społeczeństwa stale rośnie. Ludzie poszukują zrównoważonych alternatyw dla tradycyjnych środków transportu – dodaje.
Samorządowcy uruchamiają dopłaty do e-rowerów
Widzą to nie tylko rowerzyści, ale także samorządowcy, którzy – odpowiadając na lokalne potrzeby – uruchamiają programy dopłat. Urzędnicy Białegostoku i Gdyni mieli okazję przekonać się o potencjale, jaki niesie ze sobą dofinansowanie zakupu e-rowerów, i o tym, jak duże zainteresowanie wzbudza ono wśród mieszkańców.
Od 1 stycznia do 15 października każdego roku mieszkańcy Gdyni mogą składać wnioski o dotacje na zakup rowerów elektrycznych. Mieszkańcy, którzy złożyli swoje wnioski w 2023 roku, a nie zakwalifikowali się do programu dotacji (z uwagi na wyczerpanie puli środków przeznaczonych na ten cel), znaleźli się automatycznie na liście wnioskujących w 2024 roku. Wszystkie zasady udzielania dotacji pozostały bez zmian i nadal przysługuje dofinansowanie w wysokości odpowiadającej 50 proc. wartości poniesionych kosztów kwalifikowanych, jednak nie więcej niż 2,5 tys. zł.