Miałby on ułatwić korzystanie z pociągów, autobusów miejskich i tramwajów, łącząc te różne środki komunikacji. Na razie projekt nie zawiera jeszcze bardzo szczegółowych rozwiązań. Wiadomo natomiast, że musiałby wymagać przygotowania dość skomplikowanych systemów sprzedażowych i rozliczeniowych.
Opcje płatności powinny być przyjazne dla podróżnych, którzy wykorzystywaliby do nich karty płatnicze, telefon komórkowy czy kody kreskowe. Objęłyby różne formy biletów, m.in. jednorazowych kupowanych na daną trasę bez względu na przewoźnika i godzinę odjazdu, biletów z możliwością wyboru opcji powrotnej, abonamentowych na konkretny odcinek trasy. Także miesięcznych bez względu na przewoźnika czy biletów obejmujących wszystkich kolejowych przewoźników regionalnych z opcją komunikacji miejskiej.
Kiedy zacznie obowiązywać Ogólnopolski Bilet Zintegrowany?
– To zaawansowany i kompleksowy koncept odpowiadający na rosnące wyzwania związane z mobilnością miejską i regionalną oraz potrzebą promowania zrównoważonych form transportu w Polsce – zapowiedział wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak.
Czytaj więcej
Więcej pociągów, więcej torów, więcej połączeń i lepsza częstotliwość – tego między innymi potrze...
Ministerstwo wskazuje na przykład Holandii, gdzie płatności oparte na systemie kart chipowych są obecnie wdrażane w tamtejszym transporcie publicznym. – Planuje się wprowadzenie rozwiązania, w którym depozyt związany z rozliczeniem biletu czy systemy rabatowe umieszczane są na chipie i walidowane następnie poprzez czytnik – podał Malepszak.