Gigantyczna inwestycja w stolicy napotyka coraz to nowe przeszkody

Nawet do połowy przyszłego roku może się przeciągnąć realizacja największej w Warszawie inwestycji tramwajowej i jednej z największych tego typu w kraju – budowy linii do Wilanowa.

Publikacja: 28.11.2023 18:41

Nowa trasa tramwajowa ma mieć prawie 8 kilometrów i 31 przystanków

Nowa trasa tramwajowa ma mieć prawie 8 kilometrów i 31 przystanków

Foto: adobestock

Realizacja tego strategicznego dla stołecznej komunikacji publicznej przedsięwzięcia powinna się zakończyć w pierwszej połowie 2024 r. Jednak do tej pory tempo prac wyraźnie odbiega od pierwotnych planów, na co wskazuje przesuwanie oficjalnie podawanych terminów otwarcia ulic na przebiegu trasy. Przygotowywany jest za to aneks do kontraktu, który formalnie pozwoli przesunąć termin oddania trasy. Jak długo? Niewykluczone, że nawet do końca przyszłego roku. 

Jeszcze dwa miesiące temu wydawało się, że wiosną przyszłego roku nową trasą tramwaj dotrze przynajmniej do Błoń Wilanowskich, co sugerował burmistrz Wilanowa. Wcześniej władze Budimeksu zapowiadały, że w drugiej połowie 2023 r. większość trasy zostanie oddana do użytku. Teraz zarówno Tramwaje Warszawskie jak i wykonawca trasy unikają podawania jakichkolwiek terminów. Do dziś żaden z odcinków nowej linii nie został definitywnie ukończony poprzez włączenie go do ruchu.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Transport
Wodorowe Nesobusy będą wozić krakowian. Inwestycja w 100 proc. sfinansowana z KPO
Transport
Podwaliny pod drugą strefę czystego transportu w Polsce położone. Co dalej?
Transport
Radni zdecydowali. Strefa Czystego Transportu w Krakowie powstanie w 2026 roku
Transport
W wakacje część pociągów będzie już jechać szybciej
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Transport
Samorządowe koleje biją rekordy frekwencji i kupują nowe pociągi