– To odpowiedź na wniosek rodziców i dyrekcji Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 z ul. Urzędniczej w Krowodrzy, którzy chcą zwiększyć bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego w okolicy tej placówki – informuje Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa (ZDMK). Pilotaż potrwa miesiąc.

Co to jest

Najważniejszym założeniem projektu „Szkolna ulica” jest czasowe ograniczenie możliwości dojazdu bezpośrednio przed bramę szkoły, w godzinach największego natężenia ruchu pod placówką. Chodzi tu przede wszystkim o zwiększenie bezpieczeństwa uczniów pod samą szkołą ale też zachęcenie ich do przychodzenia pieszo do szkoły lub korzystania z ekologicznych środków transportu np. roweru czy hulajnogi. Natomiast osoby dowożące dzieci do szkoły samochodem będą mogły zawieźć je w pobliże, a uczniowie na lekcje przejdą bezpiecznie po czasowo wyłączonej z ruchu samochodów ulicy. - W ramach pilotażu czasowe wyłączenie ulicy z ruchu, będzie obowiązywać na razie tylko w godzinach porannych w dni, w których funkcjonuje szkoła. Ulica będzie niedostępna dla samochodów przez niecałą godzinę w okolicy rozpoczęcia zajęć lekcyjnych i kiedy jest kumulacja ruchu przy placówce – tłumaczy Michał Pyclik z ZDMK. W trakcie pilotażu o zasadach ruchu na ul. Urzędniczej będzie informować znak drogowy i specjalna bariera. Prawidłowego funkcjonowania zmienionej organizacji ruchu będą pilnować strażnicy miejscy i policjanci.

Najpierw pilotaż

Pilotaż jest ważny, bo ma wyjaśnić czy i kiedy „Szkolne ulice” pojawią się w Krakowie. Przed jego rozpoczęciem odbyły się konsultacje z dyrekcją szkoły, przedstawicielami Rady Dzielnicy V Krowodrza, Rady Miasta, straży miejskiej, policji oraz zarządcy ruchu, drogi i organizatora transportu zbiorowego. Po zakończeniu pilotażu zostaną także przeprowadzone badania ankietowe wśród rodziców i uczniów szkoły. - Ich wyniki zdecydują o utrzymaniu, albo zmianie organizacji ruchu na następny rok szkolny, nie tylko przy tej szkole, ale też będą brane pod uwagę przy ewentualnym tworzeniu „Szkolnych ulic” przy innych placówkach - zaznacza Łukasz Wantuch, radny miasta i zwolennik projektu.

Oczywiście nie każda ulica, przy której znajduje się szkoła czy inna placówka oświatowa może zostać objęta takim projektem. Kluczowa jest m.in. lokalizacja szkoły. Szkoła powinna znajdować się przy ulicy o charakterze lokalnym, nie mającej funkcji tranzytowej oraz bez kursującej komunikacji miejskiej. Ponadto szkoła musi mieć osiedlowy charakter tj. wyraźną przewagę uczniów mieszkających w rejonie ok. 15 minut dojścia do placówki. Ważne jest też to czy istnieje możliwość organizacji ruchu z wyłączeniem odcinka przy szkole nie powodująca niebezpieczeństwa blokowania. Szkolne ulice z powodzeniem funkcjonują np. w Wiedniu (od 2018 roku) czy Paryżu. Od niedawna pilotażowe projekty wprowadzane są także w Polsce. W 2020 r. program „Szkolna ulica” zaczął realizować Wrocław – najpierw w dwóch placówkach (Szkole Podstawowej nr 34 przy ul. Gałczyńskiego i Zespole Szkół nr 9 przy ul. Krajewskiego) a rok później w kolejnych trzech. Nieduże fragmenty ulic (ok. stumetrowe) przed wybranymi placówkami na pół godziny przed pierwszą lekcją były wyłączone z ruchu samochodowego. Projekt prowadzi Biuro Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia w ramach miejskiego programu „Bezpieczna droga do szkoły" realizowanego we współpracy z Zarządem Dróg i Utrzymania Miasta oraz strażą miejską. W Warszawie pierwsza „Szkolna ulica” została wprowadzona rok temu na ul. Hirszfelda przy Szkole Podstawowej 323 im. Polskich Olimpijczyków.