Coraz więcej samorządów decyduje się na budowę takich systemów lub rozbudowę już istniejących. Coraz większego znaczenia nabiera oferowanie jednośladów z napędem elektrycznym.
Z początkiem marca ma wystartować nowy system roweru miejskiego w Szczecinie. Przygotowany przez konsorcjum Orange Polska i Roovee kosztował 5,4 mln zł. Rowery IV generacji – 600 dostarczono w styczniu, kolejne 200 sztuk dowiezione zostanie w lutym - zostały wyposażone w moduł GPS, GSM a także w urządzenia mające zapobiegać bezprawnemu wykorzystaniu. Abonament miesięczny kosztuje 18 zł, w cenie jest 60 minut jazdy dziennie. Abonament kwartalny (60 minut dziennie) kosztuje 45 zł, natomiast opłata za minutę jazdy bez abonamentu albo powyżej dziennego limitu abonamentu wynosi 6 groszy.
Czytaj więcej
Kraków jeszcze w tym roku chce stworzyć Strefę Czystego Powietrza, bo Wojewódzki Program Ochrony Powietrza nakłada na miasto taki obowiązek wewnątrz drugiej obwodnicy. O tworzeniu stref myślą też inne miasta.
Warunkiem korzystania z BikeS jest posiadanie aplikacji mobilnej Roovee. Można ją bezpłatnie pobrać z Google Play (na Androida) albo App Store (na iOS) i App Gallery. Jest dostępna w czterech językach: polskim, niemieckim, angielskim i ukraińskim. Aplikacje trzeba ściągnąć na smartfona, zarejestrować się i wpłacić startowe. Rowery będzie można wypożyczać i zdawać nie tylko w strefach postoju zlokalizowanych w miejscu poprzednich stojaków, ale na całym obszarze funkcjonowania systemu Bike S. Jednak pozostawienie jednośladu poza strefą postoju będzie kosztować dodatkowe 10 zł. Kto zostawi rower poza obszarem Bike S, zapłaci 200 zł. System będzie funkcjonował przez cały rok.
Miejskie rowery wracają do Krakowa, ale zamiast systemu wypartego w 2019 r. przez hulajnogi elektryczne, zacznie działać długoterminowa wypożyczalnia jednośladów. Według InfoBike, ma działać w oparciu o miesięczny abonament płacony przez wypożyczającego rower: będzie on wówczas używany tylko przez jedną osobę.