Rower w osobnym wagonie. Tylko na Dolnym Śląsku

– Zgodnie z przepisami przewoźnik pasażerski może zorganizować dodatkową przestrzeń do przewozu rzeczy należących do pasażerów, nawet w wagonie nieprzystosowanym do przewozu osób – mówi Tomasz Frankowski, rzecznik Urzędu Transportu Kolejowego.

Przykład wzięty z Czech

Koleje Dolnośląskie jako pierwsze w Polsce  uruchomiły w grudniu 2019 roku przystanki na żądanie. A teraz chcą wprowadzić kolejne innowacyjne rozwiązanie.

Dodatkowe wagony towarowe do przewozu rowerów, które będą dołączane do składów osobowych. Przewoźnik zakupił od PKP Cargo pięć wagonów przeznaczonych do tego celu.

– Od miesięcy przyglądamy się stale rosnącemu zainteresowaniu przewozem rowerów w naszych pociągach. Bez wątpienia wiąże się to nie tylko ze sprzyjającą pogodą, ale też budową nowych ścieżek rowerowych w regionie –  mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

CZTRAJ TAKŻE: Kiedyś jeździły tędy pociągi, teraz rowerzyści

Dodaje, że spółka chce ułatwić podróże rowerzystom i zwiększyć komfort przejazdu wszystkim naszym pasażerom.

– Dlatego jako pierwszy przewoźnik w Polsce postanowiliśmy uruchomić specjalne wagony, przeznaczone do przewozu rowerów – mówi prezes Stawikowski.

Każdy z nowych wagonów ma powierzchnię 33 mkw. i po przystosowaniu go do nowych potrzeb będzie mógł pomieścić około 60 rowerów. Na zakup wspomnianego taboru KD przeznaczyło 195 tysięcy złotych brutto, natomiast specjalistyczny przegląd będzie kosztować dodatkowe 30-40 tysięcy złotych.

– To rozwiązanie wymaga stosunkowo niedużych nakładów finansowych, a wydatnie zwiększy komfort pasażerów. Pokazują to przykłady z Austrii czy Czech, gdzie podobna oferta funkcjonuje z powodzeniem od lat –  zauważa Wojciech Zdanowski, wiceprezes Kolei Dolnośląskich.

Dodaje, że biorąc pod uwagę specyfikę  regionu, gdzie infrastruktura rowerowa jest stale unowocześniana i rozbudowywana, to  zakup i modernizacja wagonów cargo jest naturalną konsekwencją działań, wynikającą z potrzeb naszych pasażerów.

Przewóz musi być bezpieczny

Koleje Dolnośląskie zapewniają, że Urząd Transportu Kolejowego (UTK)  pozytywnie zaopiniował pomysł wprowadzenia wagonów rowerowych w taborze KD. Tomasz Frankowski, z UTK przyznaje, że spółka pytała Urząd o możliwość wykorzystania wagonów towarowych do przewozu rowerów.

– Włączenie do składu wagonów towarowych krytych przeznaczonych wyłącznie do przewozu rowerów (pojazd niedostępny dla podróżnych) jest dopuszczalne, powinno jednak zostać poprzedzone przeprowadzeniem oceny ryzyka – tłumaczy Tomasz Frankowski.

Podkreśla, że przewoźnicy kolejowi w ramach posiadanego systemu zarządzania bezpieczeństwem mają dodatkowo obowiązek zapewniać odpowiedni poziom bezpieczeństwa w trakcie takich przewozów. Wszystkie po gruntownym przeglądzie specjalistycznym (na poziomie P5) wyjadą na trasy w przyszłym sezonie letnim.

Nowe składy będą obsługiwane przez wzmocnione kadrowo drużyny konduktorskie, natomiast konkretne zasady załadunku i rozładunku zostaną przedstawione podróżnym po przeprowadzeniu analiz bezpieczeństwa. Trasy, po których będą jeździć specjalne wagony, zostaną wybrane na podstawie analiz m.in. dotychczasowej popularności przejazdów rowerzystów.

Szynobus nie pociągnie towarowego

Na razie – jak mówi Tomasz Frankowski do Urzędu Transportu Kolejowego nie wpłynęły zapytania od innych przewoźników w sprawie wykorzystywania pociągów towarowych do przewozu rowerów. A czy inni przewoźnicy regionalni mają takie plany?

– Nie planujemy zakupu wagonów towarowych – mówi  Donata Nowakowska, rzecznik Kolei Mazowieckich. Dodaje, że w pociągach spółki przewóz rowerów jest nieodpłatny w związku z czym nie posiada ona danych dotyczących liczby przewożonych rowerów. Także PKP SKM w Trójmieście nie jest w stanie   oszacować liczby przewożonych rowerów.

–  Powód jest prozaiczny – na odcinku Gdańsk Śródmieście – Wejherowo, na którym przewozimy najwięcej pasażerów, przewóz rowerów jest bezpłatny.

Pasażerowie  nie potrzebują do ich przewozu żadnych biletów, czy rezerwacji.  – Odpłatnie wozimy rowery na tzw. liniach PKM (Pomorskiej Kolei Metropolitalnej) łączących Trójmiasto z Kartuzami i Kościerzyną – wylicza Tomasz Złotoś, rzecznik PKP SKM. W lipcu spółka sprzedała 3515 biletów na przewóz rowerów na tych trasach. Odcinek Gdańsk Śródmieście – Lębork obsługiwany jest  elektrycznymi zespołami trakcyjnymi, w których jest  dużo miejsc dla  rowerów,  z wyjątkiem sporadycznych przypadków, gdy trwa przejazd dużej grupy rowerzystów.

– Linie PKM obsługujemy spalinowymi szynobusami  PESA SA 133 i SA 136 dzierżawionymi od  Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Są wyposażone w sześć wieszaków na rowery.  Zdarza się, zwłaszcza w  letnie weekendy, że   miejsc dla rowerów  w tych pojazdach  jest za mało – przyznaje rzecznik PKP SKM.

Przyznaje, że  konstrukcja tych szynobusów wyklucza ciągnięcie jakichkolwiek wagonów, więc  zakup  wagonów do przewozu rowerów w naszym przypadku nie miałby sensu.

Obecnie trwa elektryfikacja linii PKM. Po jej zakończeniu  szynobusy zostaną zastąpione pojemnymi elektrycznymi zespołami trakcyjnymi, w których będzie znacznie więcej miejsc dla rowerów.

Więcej miejsc w nowym taborze

Bezpłatnie można też zabrać rower do pociągu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. W sumę w tym roku wydano tam ponad 26 tys. nieodpłatnych kuponów na przewóz roweru wydanych do biletów jednorazowych i sieciowych miesięcznych Najwięcej pasażerów z rowerami podróżowało  na odcinkach: Łódź – Głowno/ Stryków, Łódź – Tomaszów Mazowiecki oraz w strefie A.