Trzy czwarte zakupionych przez miasta w tym roku autobusów ma ekologiczny napęd. Połowa z nich to zeroemisyjne pojazdy elektryczne. To rekord.
Takiego wyniku w miejskich statystykach dotyczących rozwoju publicznego transportu jeszcze nie było. Od początku 2021 roku udział pojazdów z alternatywnym napędem wśród wszystkich nowo rejestrowanych autobusów miejskich sięgnął rekordowego poziomu 72 proc. Tak wynika z raportu opublikowanego w końcu czerwca przez branżowy serwis Infobus.
Na 203 autobusy zakupione przez samorządowych przewoźników aż 146 miało ekologiczny napęd. Dla porównania, w całym 2020 r. udział zielonych pojazdów w nowych rejestracjach wyniósł 56 proc. – podaje Infobus. W pierwszych pięciu miesiącach największy udział w nowym taborze miały autobusy z napędem elektrycznym – miasta zakupiły 92 takie pojazdy. Autobusów z klasycznym silnikiem Diesla zarejestrowano 57, o 7 sztuk więcej niż napędzanych gazem CNG lub LNG. Do tego dochodzą jeszcze 4 autobusy z napędem hybrydowym, czyli elektryczno-spalinowym.
Kraków i Jaworzno gonią Warszawę
Początek obecnego roku pokazał, że pod względem tempa elektryfikacji miejskich autobusowych flot liczy się nie tylko Warszawa. W ubiegłym roku stolica okazała się niekwestionowanym liderem tempa zmian. Sfinalizowała kontrakt Miejskich Zakładów Autobusowych z Solarisem na dostawę 130 przegubowych pojazdów Urbino 18 electric. Teraz jednak tempo inwestycji w zielone autobusy najbardziej przyspieszyło w Krakowie i Jaworznie.
CZYTAJ TAKŻE: Przybywa elektrycznych autobusów w polskich miastach
– Liczba autobusów z alternatywnymi napędami rośnie w zawrotnym tempie. Przede wszystkim dzięki unijnemu dofinansowaniu – mówi Aleksander Kierecki, szef serwisu Infobus i firmy JMK Analizy Rynku Transportowego.