Zdaniem przedstawicieli samorządów największych polskich aglomeracji brakuje centralnego planu, który by usprawnił pomoc, bo w tej chwili jest ona oddolna i mało usystematyzowana.
Dokładnie dwa tygodnie temu Rosja zaatakowała Ukrainę. Z powodu wojny z kraju naszego wschodniego sąsiada masowo zaczęli uciekać mieszkańcy: głównie kobiety z dziećmi, osoby starsze. Do Polski dotarło już niemal 1,5 miliona uchodźców z Ukrainy.
Fala uchodźców płynie i będzie coraz większa
Jak szacują tylko władze Warszawy, od początku kryzysu migracyjnego tylko do stolicy przyjechało łącznie ok. 290 tys. - Sytuacja z dnia na dzień robi się coraz trudniejsza. Przez te dwa tygodnie Polacy, polskie organizacje pozarządowe i samorządowcy stanęli na wysokości zadania. Niestety wszystkie dane i wszyscy eksperci wskazują, że największe wyzwanie dopiero przed nami. Dlatego już dziś potrzebna jest pilna i szybka reakcja rządu, który powinien wypracować systemową formułę wsparcia – przekonuje prezydent Rafał Trzaskowski.
Czytaj więcej
W pomoc uchodźcom z Ukrainy coraz mocniej angażują się samorządowi przewoźnicy kolejowi. Pod granicę podstawiają specjalne pociągi. Ukraińcy nie płacą za przejazdy.
Już od kilku dni w mediach pojawiają się głosy oburzenia – na złe przygotowanie miejsc dla uchodźców. Na Dworcu Centralnym musieli oni płacić za toalety, na Torwarze, gdzie działa punkt recepcyjny, brakuje pieniędzy na zakup leków czy żywności, a na krakowski dworcu – uchodźcy śpią na kartonach.
Dziś odbyło się spotkanie Rady Unii Metropolii Polskich. Prezydenci miast zrzeszonych w Unii spotkali się z przedstawicielkami UNHCR Poland, gdzie omówiono współpracę w zakresie pomocy uchodźcom z Ukrainy.
40 zł dziennie na osobę
Samorządowcy stwierdzili zgodnie, że pomoc, którą teraz niosą samorządy jest z ich inicjatywy, a wciąż brakuje jej usystematyzowania na poziomie ogólnokrajowym. - Grupa uchodźców, która idzie z miast ukraińskich, wzdłuż granicy i zaraz do nas dotrze, wymaga takiego systemowego rozwiązania - podkreśla Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
Dodał, że zanim ono nadejdzie, potrzebujemy lepszej koordynacji między wojewodami i samorządami. - Wojewodowie w głębi kraju muszą przyjąć więcej tych uchodźców. Ci uchodźcy, którzy do nas docierają nie mają zwyczajnie dokąd iść – mówił prezydent Żuk.
Czytaj więcej
Abyśmy mogli pomagać uchodźcom z Ukrainy, konieczne jest uregulowanie ich statusu i jasny podział zadań między rządem, a samorządami – mówi Jacek Grzegorzak, burmistrz miasta i gminy Dubiecko na Podkarpaciu.
Samorządowcy podkreślali, że konieczne jest uruchomienie baz noclegowych, które są dostępne z poziomu samorządów i rządu. - Dziś musimy optymalnie wykorzystać bazę noclegową, która jest do dyspozycji w wielu samorządach i wielu ośrodkach należących do rządu. Jest wiele takich miejsc na Pomorzu Zachodnim – przekonuje Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
I zwrócił uwagę na jeszcze jedną rzecz: - Propozycja stawki 40 zł na jedną osobę na dzień jest absolutnie niewystarczająca, abyśmy mogli zapewnić opiekę tym osobom – podkreślał prezydent Szczecina.
Prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz podkreślała, że ważna jest współpraca samorządów z instytucjami państwowymi. - Bardzo liczymy na współpracę z wojewodami i instytucjami państwowymi - mówiła prezydent Gdańska.
Dodała, że takim wyjściem z sytuacji powinna być specustawa, przy której samorządowcy aktywnie działali na poziomie prac legislacyjnych. - Niektóre z tych przepisów już na tym etapie nie są życiowe, a gdy wejdą w życie tylko utrudnią działanie. Każdy z nas chce rządzić lub współrządzić bezpiecznymi miastami, ale dzisiaj wsparcie Ukrainy to jest elementarny interes bezpieczeństwa Polski – dodała.
Senat nad specustawą
W środę Sejm przyjął ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Specustawa reguluje m.in. kwestie związane z legalnością pobytu ukraińskich uchodźców w Polsce, a także udzielaną im pomocą.
Zgodnie z regulacją ukraińscy uchodźcy, którzy przybyli do Polski, będą mogli m.in. otrzymać numer PESEL, a ich pobyt w naszym kraju będzie uznawany za legalny przez 18 miesięcy.
Uchodźcy będą mogli podjąć w Polsce pracę i uzyskać dostęp do opieki zdrowotnej. A ukraińscy uczniowie oraz studenci będą mogli kontynuować naukę w polskich szkołach oraz uczelniach.
Czytaj więcej
Wrocławianie stanęli na wysokości zadania, jednak chciałbym zaapelować, by ta chęć pomagania nie ustawała w nas, bo prawdziwe wyzwania są dopiero przed nami – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Dzięki regulacji osobom i podmiotom, które zapewnią zakwaterowanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy uciekającym przed wojną wypłacane będą świadczenia pieniężne w kwocie 40 zł dziennie, czyli ok. 1200 zł miesięcznie.
Świadczenia będą wypłacane maksymalnie przez 60 dni. Pomoc finansowa będzie przysługiwała też uchodźcom z Ukrainy. Zgodnie z ustawą, dostaną oni jednorazowo 300 zł na osobę.
Zgodnie z przyjętymi przepisami w Banku Gospodarstwa Krajowego powstanie ponadto specjalny fundusz, z którego finansowana ma być pomoc na rzecz Ukrainy. Utworzona też zostanie rezerwa celowa w budżecie. Jeszcze dziś ustawą ma się zająć Senat.