Reklama
Rozwiń
Reklama

Turyści na pewno przyjadą, ale głównie na zakupy

W przypadku ruchu bezwizowego oczywiście można sobie robić nadzieje, że takie ułatwienia oznaczać będą większy ruch przy lokalnych atrakcjach turystycznych. Oczywiście ruch wzrośnie, ale głównie w sklepach.

Publikacja: 21.08.2017 22:00

Piotr Mazurkiewicz

Piotr Mazurkiewicz

Foto: Fotorzepa / Waniek Ryszard

Turystyka zakupowa jest teraz zjawiskiem praktykowanym często i intensywnie, zwłaszcza w przypadku ruchu bezwizowego. GUS niedawno podał, że Polska zyskuje na ruchu granicznym, dodatkowo wydatki gości z innych państw w Polsce rosną szybciej, bo o 7,2 proc., od tych ponoszonych przez Polaków za granicą. Te w pierwszym kwartale wzrosły bowiem 5,7 proc. W sumie w tym okresie polskie granice przekroczyło niemal 62 mln osób, z czego za 60,9 proc. odpowiadali cudzoziemcy. Dlatego w strefach przygranicznych inwestycje handlowe prowadzone są na dużą skalę – na wschodzie powstają głównie sklepy spożywcze, na zachodzie krajobraz ubogacają jeszcze zagłębia usługowe – Niemcy przyjeżdżają do Polski choćby do fryzjera.

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Regiony
Co dziewiąty mężczyzna w kraju ma problemy ze spłatą zaległych zobowiązań
Okiem samorządowca
Prezydent Olsztyna: Stawiamy na komunikację zbiorową
Regiony
Dolny Śląsk rewitalizuje linie kolejowe i inwestuje w pociągi
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama