Wójt Grabówki: Rozwód nie był przyjemny dla Supraśla, ale trzeba się dogadać

- Gdybyśmy chcieli być przyłączeni do jakiejś większej gminy, czy to Supraśla, czy Białegostoku, to pewnie nie podjęlibyśmy działań podziałowych. Mieszkańcy absolutnie nie chcą być przyłączeni do większego miasta – zapewnia Katarzyna Todorczuk, wójt gminy Grabówka na Podlasiu. Todorczuk przez 20 lat walczyła o utworzenie gminy. 16 marca wygrała przedterminowe wybory, pierwsze w nowo utworzonej jednostce samorządu. Uzyskała 53,5 proc. głosów. W sobotę złożyła ślubowanie, a od poniedziałku rozpoczyna swoje urzędowanie.

Publikacja: 24.03.2025 11:45

Katarzyna Todorczuk

Katarzyna Todorczuk

Foto: materiały prasowe

Kiedy pani formalnie obejmie fotel wójta gminy Grabówka?

Katarzyna Todorczuk: W sobotę o godz. 13 rozpoczęła się sesja inauguracyjna nowej Rady Gminy. Najpierw nowo wybrani radni złożyli ślubowanie, a po nich ja. Urzędowanie rozpoczynam od poniedziałku.

Od lat walczyła pani o odłączenie Grabówki od Supraśla. Myśli pani, że to sprawiło, że wygrała pani wybory już w pierwszej turze?

Myślę, że tak. Mieszkańcy od wielu lat czekali na utworzenie gminy Grabówka, a te marcowe wybory były tylko zwieńczeniem i dokończeniem całego procesu. Wiedzieliśmy, w którą stronę chcemy iść, co chcemy robić. Ja od 20 lat walczyłam o samodzielną gminę. Mieszkańcy wiedzieli, że cały proces podziałowy przeprowadziłam z sukcesem. I pewnie dlatego też mi zaufali, że się udało. Nie poddałam się, a droga była bardzo długa, bardzo kręta i napotykaliśmy po drodze sporo przeciwności. Jednak to mnie nie zniechęciło i doprowadziłam sprawę do końca. A teraz trzeba rozpocząć pracę w nowej gminie.

W Radzie Gminy będzie pani miała 12 z 15 radnych. To ułatwi pani rządzenie gminą?

Zdecydowanie. Zwłaszcza że w Radzie Gminy są osoby z naszej grupy inicjatywnej do spraw utworzenia gminy Grabówka. Przyświecają nam te same cele, mamy ten sam kierunek. Myślę, że zmierzamy w tę samą stronę z naszymi radnymi, co sprawi, że będzie dużo łatwiej.

Czytaj więcej

Burmistrz Supraśla: Zaczekamy na wyrok TK w sprawie podziału gminy

Wiadomo, jakie będą pani pierwsze decyzje na stanowisku wójta? Od czego chce pani zacząć swoje urzędowanie?

Jest bardzo dużo rzeczy do zrobienia. Zaczynając od porozumienia z Supraślem w sprawie „Polskiego Ładu”, bo nie możemy sami zrealizować inwestycji z tego programu, a pieniądze są przyznane. Musi to zrobić Supraśl, oczywiście w porozumieniu z gminą Grabówka. Musimy się dogadać, bo szkoda by było po prostu stracić tak duże pieniądze. To pierwszy krok. Trzeba podpisywać umowy. Już nawet wiemy, jakie.

Będę walczyć o to, by nasza gmina była samodzielną jednostką administracyjną

Katarzyna Todorczuk, wójt gminy Grabówka

Myśli pani, że uda się dogadać z miastem Supraśl? Władze samorządowe tej gminy są – powiedziałabym – rozgoryczone podziałem gminy, a co za tym idzie, utratą dużych środków…

Na pewno nie będzie to łatwe. Ten rozwód, jak niektórzy nazywają podział gminy, nie był dla nich przyjemny. Ale trzeba się dogadać i iść dalej. Jesteśmy sąsiadami i trzeba po prostu wspólnie podejmować pewne działania. Będę się starała, żeby burmistrz Supraśla zechciał współpracować z nową gminą Grabówka.

Czytaj więcej

„Przez gminę Supraśl nie mogliśmy się należycie rozwijać”

Ma pani krótszą kadencję niż inni samorządowcy – ale co chce pani przez te cztery lata zrobić w Grabówce? Czego brakuje tej młodej gminie?

Tak naprawdę brakuje wszystkiego. Od nowej stacji uzdatniania wody, bo w obecnej mamy bardzo słabe ciśnienie, po plany zagospodarowania przestrzennego. Musimy zabezpieczyć nasze tereny, żeby nie powstawały tutaj bloki, bo jednak graniczymy z miastem Białystok. Zależy nam, by zabudowa wielorodzinna nie wkradła się na nasz teren.

A są już jakieś bloki w Grabówce?

Są, a tak naprawdę jest jeden blok w naszej gminie. Zgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego takie budownictwo zostało tu dopuszczone. Powstał pierwszy blok, a to jest teren o powierzchni około dwóch hektarów. Jest częściowo zabudowany, więc nie da się w tym miejscu postawić kolejnego budynku, ale obecny plan to dopuszcza. Musimy teraz zrobić wszystko, żeby pozostała część gminy Grabówka była bezpieczna i żeby nie dopuścić do zabudowy wielorodzinnej.

Po podziale gminy Supraśl pojawiały się głosy, że zrobiono to tylko po to, by połączyć nową gminę z miastem Białystok. W końcu sama Grabówka jest sypialnią tego miasta. Pozwoli pani na to?

Absolutnie na to nie pozwolę. Nie po to walczyliśmy – niektórzy nawet 30 lat, a ja osobiście 20 – o utworzenie nowej gminy, by teraz przyłączyć się do Białegostoku. Chcemy sami o sobie stanowić. Jesteśmy przeciwni takiemu połączeniu. Mamy pełną świadomość tego, że jeżeli tak by się stało, to nie będziemy mieli żadnego wpływu na to, co się będzie u nas działo. Gdyby doszło do takiego połączenia, w mieście mielibyśmy z naszego terenu jednego lub maksymalnie dwóch radnych. A w tym momencie mamy ich 15. To jest olbrzymia różnica. Gdybyśmy chcieli być przyłączeni do jakiejś większej gminy, czy to Supraśla, czy Białegostoku, to pewnie nie podjęlibyśmy działań podziałowych. Jesteśmy temu przeciwni. Mieszkańcy tego absolutnie nie chcą. Będę walczyć o to, by nasza gmina była samodzielną jednostką administracyjną.

Kiedy pani formalnie obejmie fotel wójta gminy Grabówka?

Katarzyna Todorczuk: W sobotę o godz. 13 rozpoczęła się sesja inauguracyjna nowej Rady Gminy. Najpierw nowo wybrani radni złożyli ślubowanie, a po nich ja. Urzędowanie rozpoczynam od poniedziałku.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Okiem samorządowca
Prezydent Opola: W mieście mamy ponad 2 tysiące różnych miejsc doraźnego schronienia
Materiał Promocyjny
Berlingo VAN od 69 900 zł netto
Okiem samorządowca
Rafał Bruski: Chcemy sprawnie zarządzać mediami i obniżać ich koszty
Okiem samorządowca
Prezydent Olsztyna: Uczciwie byłoby, gdyby sąsiedzi płacili za usługi, z których korzystają
Okiem samorządowca
Zawłaszczanie terenów gmin wiejskich nie jest demokratyczne
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Okiem samorządowca
Prezydent Przemyśla: Koniec wojny będzie sygnałem dla biznesu, że jest bezpiecznie
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście