Burmistrz miasteczka na granicy z Białorusią: Wierzymy, że gorzej być nie może

Jakieś zagrożenie na pewno istnieje, ale wszyscy ludzie stąd jednak optymistycznie do tego podchodzą i wierzą, że ta niepewność się kiedyś w końcu skończy i że gorzej niż jest, to jednak być nie może - uważa Mirosław Markiewicz, burmistrz Kleszczel, miasteczka na Podlasiu, położonego przy granicy polsko-białoruskiej. Od ponad 70 dni, przy granicy Polski z Białorusią, funkcjonuje tzw. strefa buforowa.

Publikacja: 27.08.2024 07:29

Przy granicy Polski z Białorusią funkcjonuje strefa buforowa

Przy granicy Polski z Białorusią funkcjonuje strefa buforowa

Foto: Michał Zieliński, PAP

Letni sezon turystyczny powoli zbliża się do końca. Jaki jest ten sezon w państwa gminie w porównaniu z poprzednimi latami?

Mirosław Markiewicz: Wiadomo, że to całe zamieszanie wokół granicy, nie sprzyja turystyce, nie sprzyja agroturystyce. Więc obłożenie u ludzi, którzy prowadzą taka działalność, jest mniejsze niż dotychczas. Może w naszej gminie, nie jest to aż tak bardzo, bardzo widoczne, ale w gminach sąsiednich, jest to bardziej zauważalne, zwłaszcza w takich jak chociażby Białowieża, która zawsze była centrum turystyki w naszym regionie.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Okiem samorządowca
Prezydent Ciechanowa: Nie mamy żadnego schronu, który spełniałby definicję
Okiem samorządowca
Roman Szełemej: Tereny poprzemysłowe wymagają niewspółmiernie wielkich nakładów
Okiem samorządowca
Prezydent Szczecina Piotr Krzystek: Nie wszędzie da się zastąpić człowieka
Okiem samorządowca
Jacek Jaśkowiak: Przy miejscach schronienia warto wykorzystać doświadczenia ukraińskie
Okiem samorządowca
Marcin Krupa: Trzeba pamiętać, że w centrum przemian znajdują się ludzie