Dylematy rozwoju terenów wiejskich. Nowa wspólnotowość?

O specyfice miast i miejskim stylu życia mówi się dziś dużo, co wzmacnia i tak już zasłużenie silną pozycję metropolii. Jednak często i niesłusznie zapomniana w dyskursie wydaje się polska wieś – wskazują eksperci.

Publikacja: 04.09.2020 18:08

Dylematy rozwoju terenów wiejskich. Nowa wspólnotowość?

Foto: AdobeStock

Dyskusja dotycząca rozwoju Polski samorządowej czy lokalnej najczęściej dotyczy miast i ich niewątpliwych sukcesów. To prawda, miasta zmieniają się spektakularnie i to nie tylko w sferze infrastrukturalnej, ale też mentalnej. Ale w dyskusji o rozwoju regionalnym za mało docenia się udział pozamiejskich ośrodków. Nie można zapominać, że skok rozwojowy to również domena polskiej wsi.

O specyfice miast i o miejskim stylu życia mówi się dziś bardzo dużo, co wzmacnia i tak już zasłużenie silną pozycję polskich metropolii: Warszawy i tych jeszcze kształtujących się. Jednak często i niesłusznie zapomniana w dyskursie, szczególnie w kontekście sukcesów i współczesnych wyzwań, wydaje się polska wieś. Jest rzeczą oczywistą, że życie na wsi i w mieście to dwie koncepcje – różne są struktury społeczne, zawody typowo miejskie czy bardziej potrzebne na wsi, aktywność dnia codziennego itd. Jednak mieszkańcy miast są bliżej wsi, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, nie tylko dlatego, że znaczna część z nas (dotyczy to również piszących te słowa) ma korzenie na wsi i pochodzenie chłopskie, i nie tylko dlatego, że historycznie przecież wieś i miasto są od siebie zależne – wieś żywi miasto, a miasto jest rynkiem zbytu dla wsi.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Okiem samorządowca
Port Morski Police atrakcyjny dla inwestorów
Okiem samorządowca
Prezydent Lublina Krzysztof Żuk: Bez zadłużenia nie byłoby inwestycji
Okiem samorządowca
Prezydent Zielonej Góry: Udało się nam zmniejszyć deficyt poniżej 200 mln zł
Okiem samorządowca
Marek Woźniak: Korzystamy z nadwyżki finansowej z lat ubiegłych
Okiem samorządowca
Burmistrz Supraśla: Zaczekamy na wyrok TK w sprawie podziału gminy