Samorządy wystawiają rachunki deweloperom. Nowe zasady współpracy

Trzy lata temu Warszawa, a teraz stolica Małopolski doczekała się tzw. cennika dla deweloperów. Nowe zasady współpracy samorządów z deweloperami mają spowodować, że ci ostatni będą się dokładać do budowy układu drogowego.

Publikacja: 07.11.2024 22:06

Zadaniem cennika będzie uregulowanie opłat związanych z budową i modernizacją dróg publicznych w obr

Zadaniem cennika będzie uregulowanie opłat związanych z budową i modernizacją dróg publicznych w obrębie nowych inwestycji w Krakowie

Foto: Adobe Stock

– Chodzi przede wszystkich o jasne i czytelne zasady tej współpracy. Tak aby i inwestorzy i mieszkańcy byli zadowoleni z nowych inwestycji w mieście, a procedury zostały maksymalnie usprawnione – podsumowuje Michał Pyclik, szef biura prasowego Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Nowe zasady współpracy samorządu z deweloperami

Do tej pory relacje miasto-deweloperzy określał art. 16 ust. 2 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych. Na tej podstawie powstawały nowe drogi czy przebudowywane były skrzyżowania w całym mieście. – Teraz chcemy poszerzyć współpracę z inwestorami, a wprowadzony zarządzeniem prezydenta cennik dla deweloperów powinien doprecyzować pewne rzeczy – mówi Dariusz Nowak, rzecznik krakowskiego magistratu.

Zadaniem cennika będzie uregulowanie opłat związanych z budową i modernizacją dróg publicznych w obrębie nowych inwestycji w Krakowie. Urzędnicy nie ukrywają, że do tej pory współpraca miasta z inwestorami różnie wyglądała. Nie wszyscy dokładali się do budowy nowych układów drogowych, bywało – zwłaszcza w przypadku inwestycji wykonywanych przez kilku deweloperów, że opłaty wnosił tylko jeden z inwestorów.

Czytaj więcej

Zielone dachy obniżą rachunki w budynkach komunalnych

Opracowując nowe zasady współpracy i cennik Kraków wzorował się na Warszawie, która już kilka lat temu (a podobno i tak zbyt późno) przetarła szlaki w tej dziedzinie. - Budując nowe osiedla, biurowce czy sklepy, deweloperzy mają obowiązek zainwestować w przebudowę układu drogowego wokół swojej inwestycji. Oznacza to konieczność współpracy z zarządcą drogi. Aby ją usprawnić i zagwarantować wkład inwestorów w rozwój sieci drogowej, prezydent Rafał Trzaskowski zadecydował o wprowadzeniu nowej procedury w tym zakresie – tłumaczy Artur Szklarczyk z biura prasowego warszawskiego magistratu.

Kraków – podobnie jak stolica - podzielony został na strefy, a stawki opłat dla deweloperów zależą od lokalizacji/strefy w której znajduje się inwestycja. Kraków wprowadził dwie strefy – pierwsza to centrum, czyli najatrakcyjniejsze inwestycyjnie tereny: Stare Miasto, Kazimierz, część Krowodrzy, Grzegórzek i Podgórza oraz stara część Nowej Huty. Dla deweloperów chcących budować w tej strefie budynki mieszkalne lub hotele, z koniecznością przebudowy lub budowy drogi, stawka za mkw. wyniesie 290 złotych. Deweloperzy budujący mieszkania lub hotele w drugiej strefie – miejskiej - zapłacą 250 zł za mkw. Podobnie inwestorzy budujący lokale handlowe, usługowe czy biurowe bez względu na strefę. Kwoty opłat będą podlegać waloryzacji wg wskaźnika inflacji. W przypadku Warszawy strefy również są dwie: centrum/śródmieście i peryferia. Tak samo jak w Krakowie za budowę biurowców, niezależnie od lokalizacji - płaci się mniej niż za budowę lokali mieszkalnych.

Specjalny zespół do obsługi inwestorów

Kraków wzorem stolicy również ma zamiar powołać specjalny zespół do obsługi inwestorów. Składał się będzie z członków stałych – przedstawicieli miejskich jednostek (m.in. Zarządu Dróg Miasta Krakowa, Zarządu Transportu Publicznego czy Miejskiego Architekta Krajobrazu) oraz według potrzeby z przedstawicieli wydziałów urzędu miasta czy Zarządu Zieleni Miejskiej.

W Warszawie zespołowi do współpracy z inwestorami przewodniczy Zarząd Dróg Miejskich, a jego członkowie to przedstawiciele urzędów dzielnic i kilku miejskich jednostek. Zadaniem obu zespołów jest m.in. określanie zakresu przebudowy i oszacowanie wkładu, jaki powinien ponieść inwestor na dostosowanie układu drogowego do potrzeb swojej inwestycji. Wytyczne są wiążące dla jednostek opiniujących i wskazują dalszy tryb procedowania sprawy.

Czytaj więcej

Z myślą o najmłodszych. Miasta rewitalizują place zabaw

- To znaczne uproszczenie i skrócenie procedury może się przyczynić do ułatwienia inwestowania, a w efekcie do zwiększenia podaży na rynku i wpłynąć na zahamowanie rosnących cen nowych mieszkań. Współpraca deweloperów z miastem będzie też bardziej przejrzysta – inwestor po otrzymaniu stanowiska zespołu będzie wiedział, jaki zakres budowy czy przebudowy dróg ma wykonać i ile czasu ma na realizację swoich zobowiązań – podkreśla Artur Szklarczyk z warszawskiego magistratu.

Kto skorzysta na zmianach w przepisach

Zdaniem urzędników opracowanie cennika dla deweloperów i nowych procedur jest korzystne dla inwestorów i mieszkańców. Dzięki nowym procedurom deweloperzy zyskają czas. Aktualnie bowiem przeprowadzenie wszystkich analiz ruchowych potrzebnych do zawarcia umowy z art. 16. Ustawy o drogach może trwać nawet 2-3 lata. Jeśli deweloper zdecyduje się na skorzystanie z nowej procedury, czas ten – zdaniem urzędników - znacząco się skróci. A przecież wielu deweloperom na czasie bardzo zależy.

- O wprowadzeniu tego typu uregulowań i cennika dyskutowaliśmy z władzami Krakowa już od roku 2019. Dopiero po zmianie władzy udało się wdrożyć takie rozwiązanie. Warto podkreślić, że nie wszyscy deweloperzy są zadowoleni z takiego rozwiązania, ale to forma kompromisu i w tym względzie należy go docenić. Na plus jest fakt, że w końcu mamy regulacje w tej materii, bo to daje nam transparentność i jasności działań. Wiemy na jakich zasadach mamy pracować i jak planować finansowanie inwestycji – mówi Małgorzata Klich, prezeska oddziału krakowskiego Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD Kraków). – Odpadają w ten sposób niejasne sytuacje, gdzie na przykład jeden deweloper w ramach swojej inwestycji budował tylko chodnik, a drugi, tuż obok, cały układ drogowy z rondem. To dobry krok w stronę jak największej przejrzystości – dodaje Małgorzata Klich.

Prezeska dodaje, że krokiem w dobrą stronę jest zarządzenie prezydenta Krakowa w sprawie realizacji potrzeb miasta przy zintegrowanych planach inwestycyjnych (ZPI), chociaż również i ono nie jest idealne. - Dobrze, że są regulacje, niemniej zobaczymy dopiero, jak to będzie funkcjonować w praktyce. W końcu każdy projekt różni się od innego i rozwiązania, które będą dobre w przy jednej inwestycji, przy drugiej już takie nie muszą być – podkreśla.

Jak samorządy układają sobie współpracę z deweloperami

Są też przewidywane korzyści dla mieszkańców. Bo dzięki nowym regulacjom, sieć połączeń drogowych będzie rozwijała się szybciej. Dodatkowo rozwój ten będzie mniejszym obciążeniem dla budżetu miasta, co pozwoli zwiększyć wydatki na inne cele. - Warto dodać, że deweloperzy mają pełną dowolność wyboru. Sami zdecydują, czy chcą płacić według cennika, czy samodzielnie zbudują wskazaną przez urzędników drogę – podkreśla Michał Pyclik z krakowskiego ZDMK.

Czytaj więcej

Kolej odmraża wielkie projekty deweloperskie. Ruszy budowa Warszawy Gdańskiej

Wiele samorządów nie posiada cenników dla inwestorów, niemniej stara się aktywnie wykorzystywać zapisy art. 16 ustawy o drogach publicznych, tak aby włączać deweloperów w realizację inwestycji drogowych niezbędnych do obsługi inwestycji mieszkaniowych. Tak działa np. samorząd Kielc czy Gdańska.

– Miasto Kielce opracowuje obecnie wewnętrzną procedurę dotyczącą rozpatrywania wniosków składanych w trybie tzw. „lex deweloper”, która poprzedzi niejako procedury przewidziane w ustawie. W ramach tej regulacji analizą wniosku zajmie się interdyscyplinarny zespół złożony z przedstawicieli wydziałów i jednostek organizacyjnych, dzięki czemu każdy wniosek zostanie poddany szerokiej analizie i ocenie, uwzględniającej wszystkie aspekty funkcjonowania miast – informuje Marcin Januchta, rzecznik prasowy prezydenta Kielc.

W Gdańsku istnieje system opiniowania projektów inwestycyjnych, przede wszystkim - pod kątem architektury i jakości kreowanej przestrzeni publicznej. Został on wprowadzony zarządzeniem prezydenta miasta – System polega na konsultacjach dotyczących proponowanych rozwiązań projektowych i ich opiniowaniu. Podobnie, o opinię zwracają się do nas także Wydział Urbanistyki i Architektury, Biuro Rozwoju Gdańska czy Zarząd Dróg i Zieleni. Również na ich potrzeby opiniujemy rozwiązania projektowe – mówi Joanna Bieganowska z biura prasowego gdańskiego magistratu.

– Chodzi przede wszystkich o jasne i czytelne zasady tej współpracy. Tak aby i inwestorzy i mieszkańcy byli zadowoleni z nowych inwestycji w mieście, a procedury zostały maksymalnie usprawnione – podsumowuje Michał Pyclik, szef biura prasowego Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Nowe zasady współpracy samorządu z deweloperami

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Windy w starych blokach. Powstaną też w spółdzielczych i należących do wspólnot?
Nieruchomości
W Poznaniu z najemcy można zostać właścicielem. Mieszkania z TBS-ów na sprzedaż
Nieruchomości
Mieszkania komunalne na rafach
Nieruchomości
Gorączka na rynku studenckich kwater zaczyna powoli rosnąć
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Nieruchomości
Gminy zagospodarowują pustostany. W Warszawie to aż jedna piąta mieszkań