Gminy zagospodarowują pustostany. W Warszawie to aż jedna piąta mieszkań

Według ostatniego spisu powszechnego ponad 12 procent wszystkich mieszkań w Polsce to lokale niezamieszkałe.

Publikacja: 02.02.2024 14:36

Pustostatny w Warszawie stanowią aż jedną piątą wszystkich mieszkań

Pustostatny w Warszawie stanowią aż jedną piątą wszystkich mieszkań

Foto: adobestock

Spora część pustostanów należy do osób prywatnych, jednak lokale komunalne i ich szybkie zagospodarowanie to poważny problem niejednego samorządu. Gminy na różne sposoby i z różnym skutkiem starają się ten problem rozwiązać.

Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego największy odsetek pustych lokali występuje w Małopolsce i na Podlasiu (ok. 15 proc.), następne jest Mazowsze i Świętokrzyskie (ok. 14 proc). Nieco inaczej prezentuje się odsetek pustostanów w skali poszczególnych gmin. Tu bezapelacyjnie pierwsze miejsce zajmuje Warszawa, w której pustostany to aż ok. 20 proc. wszystkich mieszkań. W innych dużych miastach odsetek pustostanów jest mniejszy i wynosi  ok. 10-15 proc. całego zasobu mieszkaniowego (Kraków – 1584 pustostany, Wrocław - 630, Poznań – 393, Gdańsk – 1240, Lublin – 295).

Z czego wynika problem z liczeniem pustostanów?

Jeszcze inny  obraz zagospodarowania i liczby pustostanów przedstawiają miejscy aktywiści, np. w Krakowie czy Warszawie. W 2022 roku Stowarzyszenie Ulepszamy Kraków sporządziło mapę krakowskich pustostanów, z której wynikało, że w stolicy Małopolski niezamieszkałe jest ponad 2040 lokali miejskich. Miasto doliczyło się jednak w swoich zasobach  tylko ok. 1400 pustostanów mieszkaniowych i wytłumaczyło, że ponad 60 proc. tych lokali jest już rozdysponowanych na mieszkania socjalne lub pracownie twórcze, więc tak naprawdę pustostanami nie jest.

Czytaj więcej

Długi ma co trzeci lokator komunalny. Kwota robi wrażenie

– Trzeba pamiętać, że nie zawsze lokal niezamieszkały to faktycznie pustostan -  mówi Dariusz Nowak, rzecznik prasowy krakowskiego magistratu. – Ale mieszkań ciągle brakuje. Nic więc dziwnego, że często w mediach lub w internecie pokazują się równocześnie alarmujące informacje o braku mieszkań i  niezagospodarowanych pustostanach. Nie zawsze jednak są to dane prawdziwe – dodaje.

Oprócz przydziału lokali komunalnych w ramach pomocy mieszkaniowej  wiele gmin realizuje programy, które pozwalają na szybsze zasiedlenie pustostanów. – Mamy kilka programów ich zagospodarowania. To m.in. Publiczna Oferta Najmu, polegająca na przyznaniu mieszkania komunalnego do wynajęcia w zamian za jego remont – mówi Jędrzej Sieliwończyk z referatu prasowego gdańskiego magistratu.

Mieszkanie za remont. Rekordowe zainteresowanie miejskimi programami

Poznański Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych ( ZKZL) od kilku lat prowadzi program „Mieszkanie do remontu”. - Zasady są przejrzyste i nie zmieniają się od lat. Lokale  przekazywane przyszłym najemcom, należy wyremontować w terminie nie dłuższym niż pół roku. W tym czasie osoby, deklarujące udział w programie nie płacą czynszu, a po wykonaniu wszystkich prac remontowych podpisują umowę najmu na czas nieokreślony. Tylko w 2023 roku dzięki udziałowi w programie blisko 50 rodzin znalazło nowe lokum – zapewnia Łukasz Kubiak z Działu Obsługi Zarządu ZKZL.  

Podobne programy zapewniające wynajem w zamian za remont realizują praktycznie  wszystkie większe gminy miejskie. Różnią się one jedynie szczegółami – np. inny może być czas w jakim  przyszli  najemcy zobowiązani są wykonać remont lokalu.

- Programy te cieszą się olbrzymim zainteresowaniem, co również wskazuje na potrzeby mieszkańców - mówi Marcin Paradyż, dyrektor d.s. technicznych Zarządu Budynków Komunalnych w Krakowie. Kraków program „Mieszkanie za remont” wdrożył w 2022 roku, natomiast Katowice w sierpniu ub. roku zorganizowały  już  21. edycję podobnego przedsięwzięcia.

Czytaj więcej

Samorządy na pomoc przedsiębiorcom, gdy miejskie inwestycje utrudniają biznes

- Dotychczas w tej formule swoich najemców znalazło 560 lokali. W każdej z edycji liczba aplikujących była kilkukrotnie wyższa niż dostępnych mieszkań - podsumowuje Dariusz Czapla z Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Katowice.

Podobnie rekordowe zainteresowanie programem mieszkania za remont zaliczył również Szczecin. – Przeznaczamy na realizację tego programu 280 mieszkań –wyjaśnia Tomasz Klek, rzecznik prasowy miasta ds. mieszkalnictwa.

Z pomocą rządu zasiedlanie pustostanów będzie łatwiejsze?

Niestandardowe z różnych względów lokale są użytkowane w inny sposób. Poznań duże pustostany (powyżej 80 mkw.) przekazuje lokalnym organizacjom pozarządowym, które zajmują się działalnością wspierającą pomoc społeczną. Są w tej grupie m.in. lokale treningowe ze wsparciem, lokale dla osób z niepełnosprawnościami i lokale dla uchodźców.

W  Szczecinie, Krakowie czy Wrocławiu duże pustostany najczęściej są sprzedawane, bo zazwyczaj brakuje chętnym do najmu. Równie chętnie gminy pozbywają się także lokali  wyeksploatowanych lub zdewastowanych, o niskiej wartości rynkowej, dla których konieczne byłoby przeprowadzenie kosztownego remontu przed ponownym zasiedleniem. Z tego samego powodu do sprzedaży trafiają  pustostany znajdujące się w budynkach wpisanych do rejestru zabytków czy takie, które pozostały we wspólnocie mieszkaniowej, jako ostatnie lokale gminne. Zbycie ostatnich gminnych mieszkań we wspólnotach mieszkaniowych pozwala nie tylko na uniknięcie wysokich kosztów remontów, eksploatacji, ale i również kosztów zarządzania.

Samorządowcy nie ukrywają, że zasiedlanie pustostanów stałoby się łatwiejsze, gdyby gminy otrzymały większą pomoc państwa. Lokalne samorządy w przywracaniu pustostanów mieszkaniowych do użytkowania wspiera rządowy program budownictwa socjalnego i komunalnego (BSK). Dofinansowanie na remont niezamieszkanego lokalu może wynieść nawet 80 proc. kosztów.

Gminy chętnie składają wnioski o dofinansowanie do Banku Gospodarstwa Krajowego. - Problem w tym, że pieniędzy jest za mało. W 2022 roku dostaliśmy dofinansowanie na remont 100 mieszkań i udało się nam wyremontować prawie 400 lokali do ponownego zasiedlenia. To bardzo korzystnie wpłynęło na możliwość otrzymania gminnego lokalu. Każdy kto znalazł się na liście uprawnionych do pomocy mieszkaniowej gminy, mógł otrzymać w tym samym roku mieszkanie -  podkreśla Marcin Paradyż z Zarządu Budynków Komunalnych w Krakowie. – Niestety, rok później dostaliśmy dofinansowanie na remont jedynie 70 pustostanów. Lokali do zasiedlenia będzie więc mniej – dodaje.

Spora część pustostanów należy do osób prywatnych, jednak lokale komunalne i ich szybkie zagospodarowanie to poważny problem niejednego samorządu. Gminy na różne sposoby i z różnym skutkiem starają się ten problem rozwiązać.

Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego największy odsetek pustych lokali występuje w Małopolsce i na Podlasiu (ok. 15 proc.), następne jest Mazowsze i Świętokrzyskie (ok. 14 proc). Nieco inaczej prezentuje się odsetek pustostanów w skali poszczególnych gmin. Tu bezapelacyjnie pierwsze miejsce zajmuje Warszawa, w której pustostany to aż ok. 20 proc. wszystkich mieszkań. W innych dużych miastach odsetek pustostanów jest mniejszy i wynosi  ok. 10-15 proc. całego zasobu mieszkaniowego (Kraków – 1584 pustostany, Wrocław - 630, Poznań – 393, Gdańsk – 1240, Lublin – 295).

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Długi ma co trzeci lokator komunalny. Kwota robi wrażenie
Nieruchomości
Będą nowe mieszkania czynowe. Samorządy zakładają specjalne spółki
Nieruchomości
Miejskie budynki usuwane z gminnej ewidencji zabytków
Nieruchomości
Zintegrowany Plan Inwestycyjny: nowe rozwiązanie dla firm i samorządów
Nieruchomości
Wyścig z czasem po „stare” wuzetki. "Będziemy niewolnikami tej masówki"