Podwarszawska gmina wybuduje ulice za prywatne pieniądze

Władze Marek chcą budować drogi w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). To wciąż niezbyt popularna forma realizacji samorządowych inwestycji.

Publikacja: 04.11.2021 13:36

Inwestycje infrastrukturalne wciąż rzadko realizowane są przy wykorzystaniu partnerstwa publiczno-pr

Inwestycje infrastrukturalne wciąż rzadko realizowane są przy wykorzystaniu partnerstwa publiczno-prywatnego

Foto: AdobeStock

Chodzi o kompleksową modernizację ciągu ulic Karłowicza-Sobieskiego-Modrzewiowa oraz ulice: Lisa-Kuli, Graniczną i Mickiewicza. Ogłoszenie samorządu Marek o postępowaniu mającym wyłonić partnera inwestycji ukazało się 2 listopada w biuletynie Unii Europejskiej. Zgłoszenia będą przyjmowane do 6 grudnia.

- Od partnera prywatnego oczekujemy sfinansowania, wybudowania oraz utrzymania dróg przez okres umowy. Dzięki temu będziemy mogli za jednym zamachem zmodernizować cztery duże arterie – mówi Beata Orczyk, skarbnik Marek. W ramach inwestycji ułożona zostanie nie tylko nowa nawierzchnia, ale także chodniki i ścieżki rowerowe. Zaplanowano także budowę kanalizacji deszczowej, która w przyszłości pozwoli na przyłączenie do niej kolejnych ulic.

- Marki błyskawicznie się rozwijają. Po zrealizowaniu niezbędnych i dużych inwestycji edukacyjnych kładziemy większy nacisk na przedsięwzięcia drogowe – tłumaczy Jacek Orych, burmistrz Marek.

Czytaj więcej

Półmetek kadencji samorządów. Sporo inwestycji.

Formuła PPP ma pozwolić Markom zrealizować przedsięwzięcie, którego kosztu sama gmina nie potrafiłaby udźwignąć. Co prawda, modernizacja dróg została zgłoszona jako projekt strategiczny do Polskiego Ładu, ale rządowe dofinansowanie uzyskał projekt remontu zabytkowych kamienic.

Samorządowcy liczą, że w pierwszym półroczu 2022 r. uda się przeprowadzić proces badania i oceny złożonych wniosków, a następnie tzw. dialog konkurencyjny poświęcony prawnym, finansowym i technicznym elementom przedsięwzięcia. - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jesienią przyszłego roku wyłonimy partnera do tej inwestycji, który będzie mieć dwa lata na realizację prac – zakłada Pietrucha.

Do formuły PPP jako modelu realizacji zadań publicznych opartym na wieloletniej umowie określającej podział zadań i ryzyk pomiędzy pomiotem publicznym a partnerem prywatnym przymierzają się samorządy na Pomorzu, które nie posiadają wystarczających funduszy, by samodzielnie prowadzić inwestycje drogowe. Już dwa lata temu grupa gmin zrzeszonych w  Obszarze Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot (OMGGS) zaczęła prace nad projektem budowy i remontów ok. 200 km lokalnych dróg. Do programu zgłoszono blisko 100 różnych odcinków dróg. Łączną wartość inwestycji oszacowano na 850 mln zł.

Czytaj więcej

Międzynarodowy projekt ma pomóc odkorkować Hel

Z kolei gmina Miedźno chce wykorzystać formułę PPP do budowy ulicznego oświetlenia. Podobne przedsięwzięcie realizuje gmina Kobylnica. Natomiast gmina Małkinia Górna wybrała PPP do realizacji projektu budowy 44 mieszkań komunalnych.

Jednak partnerstwo publiczno-prywatne wciąż nie jest szeroko wykorzystywane. Część projektów infrastrukturalnych zaplanowanych do realizacji w taki właśnie sposób jest ostatecznie finansowanych inaczej. Przykładem jest droga ekspresowa S10 łącząca Bydgoszcz z Toruniem: formułę PPP zaplanowano dla niej dwa lata temu, ale ostatecznie trasa realizowana jest z wykorzystaniem pieniędzy Krajowego Funduszu Drogowego. W ramach partnerstwa planowano także budowę metropolitalnej obwodnicy Trójmiasta.

Chodzi o kompleksową modernizację ciągu ulic Karłowicza-Sobieskiego-Modrzewiowa oraz ulice: Lisa-Kuli, Graniczną i Mickiewicza. Ogłoszenie samorządu Marek o postępowaniu mającym wyłonić partnera inwestycji ukazało się 2 listopada w biuletynie Unii Europejskiej. Zgłoszenia będą przyjmowane do 6 grudnia.

- Od partnera prywatnego oczekujemy sfinansowania, wybudowania oraz utrzymania dróg przez okres umowy. Dzięki temu będziemy mogli za jednym zamachem zmodernizować cztery duże arterie – mówi Beata Orczyk, skarbnik Marek. W ramach inwestycji ułożona zostanie nie tylko nowa nawierzchnia, ale także chodniki i ścieżki rowerowe. Zaplanowano także budowę kanalizacji deszczowej, która w przyszłości pozwoli na przyłączenie do niej kolejnych ulic.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inwestycje
Najlepsze samorządowe inwestycje dwóch dekad Polski w Unii Europejskiej
Inwestycje
Lokalne inwestycje finansowane z funduszy UE. "Nie mamy powodów do kompleksów"
Inwestycje
Wznowiono budowy dróg. Wiemy, w których regionach inwestycje będą największe
Inwestycje
Kraków rewitalizuje forty. Zyskują nowe, czasem zaskakujące funkcje
Inwestycje
Ostre zakręty i korki. Szukają miejsca dla nowej drogi pod Krakowem