Reklama
Rozwiń

Deglomeracja dotarła do Chełma

Deglomeracja, czyli wyprowadzanie urzędów centralnych do mniejszych ośrodków, miała być remedium na wyludnianie się regionalnych metropolii. W Chełmie ta idea nabiera praktycznego wymiaru.

Publikacja: 24.12.2019 14:31

Minister aktywów państwowych Jacek Sasin i prezydent Chełma Jakub Banaszek.

Minister aktywów państwowych Jacek Sasin i prezydent Chełma Jakub Banaszek.

Foto: Fot. Facebook / Miasto Chełm

Jeszcze w trakcie kampanii wyborczej obecny prezydent Chełma, Jakub Banaszek, podkreślał, jak ważny jest proces przenoszenia instytucji rządowych do średnich miast. Tych, które straciły społecznie i gospodarczo na przykład wskutek reformy administracyjnej – zauważa Damian Zieliński z Urzędu Miasta Chełm. Miasto, którym rządzi dziś Banaszek, to podręcznikowy przykład takiego właśnie ośrodka, w czasach PRL mającego status stolicy województwa.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Inwestycje
Duży ruch w inwestycjach tramwajowych: jedne finiszują, inne startują
Inwestycje
Krakowskie metro przyjedzie później. Wpłynęła na to decyzja prezydenta Oświęcimia
Inwestycje
Droga Czerwona przyspieszy rozwój Gdyni i Pomorza. Pomogą fundusze unijne?
Inwestycje
Zmiany w inwestycji za 4 mld zł. W Katowicach wybudują tunel pod dworcem
Inwestycje
Na Mazowszu rusza budowa nowej ekspresówki