NIK: kolejowa kompromitacja zamiast komunikacyjnej rewolucji

Podróżowanie po Pomorzu Zachodnim miało być sprawne, szybsze i wygodniejsze. Zamiast profitów z wielkiego projektu jest fiasko przeszło miliardowej wartości przedsięwzięcia.

Publikacja: 27.01.2023 10:34

Szczecińska Kolej Metropolitalna (SKM), która miała ruszyć we wrześniu 2022 r., utknęła w przysłowio

Szczecińska Kolej Metropolitalna (SKM), która miała ruszyć we wrześniu 2022 r., utknęła w przysłowiowym polu i nie wiadomo, kiedy z niego wyjedzie

Foto: Marek Stokowski

Szczecińska Kolej Metropolitalna (SKM), która miała ruszyć we wrześniu 2022 r., utknęła w przysłowiowym polu i nie wiadomo, kiedy z niego wyjedzie. To jedna z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na Pomorzu Zachodnim, na którą liczyli mieszkańcy regionu. Jej realizację zbadał NIK, a wyniki kontroli nie zostawiają na wykonawcach suchej nitki.

Winę za tę komunikacyjną katastrofę ma ponosić zarządzająca infrastrukturą spółka PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK). Jej działania związane z przygotowaniem, realizacją oraz nadzorem nad budową Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej NIK oceniła negatywnie. Kontrola wykazała brak postępów, złe przygotowanie przedsięwzięcia, pojawiło się ryzyko utraty środków unijnych. - Żadne z planowanych zamierzeń do końca 2022 r. nie zostało w pełni zrealizowane - informuje NIK.

Czytaj więcej

Inwestycje w dużych miastach pomagają usprawnić transport

Według informacji Stowarzyszenia Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego, część kolejowa inwestycji dokończona zostanie dopiero w latach 2024-2025. Wzrosną także koszty. Na koniec 2021 r., szacowano je na 848,3 mln zł, przy czym udało się załatwić dofinansowanie z Unii Europejskiej warte 512,2 mln zł. Teraz wiadomo, że SKM pochłonie ponad 1,18 mld zł. W ciągu 2022 r. koszt wykonania inwestycji wzrósł o 335,7 mln zł, tj. o prawie 40 proc. – informuje NIK.

W 2020 r. miały zostać zmodernizowane lub wybudowane linie kolejowe stanowiące podstawę systemu. PLK nie wykonała żadnego z dwóch projektów inwestycyjnych. Zleciła realizację zamówień w formule projektuj i buduj spółce Trakcja, która nie podołała zadaniu. Okazało się, że dokumentacja projektowa była pełna błędów, na dodatek nie uzyskano wymaganych pozwoleń na budowę. Przy tym PLK miała nieprawidłowo ocenić wyjaśnienia wykonawcy dotyczące terminów prac i mimo licznych wątpliwości zleciła ich wykonanie.

Gdy terminy minęły, nie akceptowano wniosków Centrum Realizacji Inwestycji o zerwanie umów z Trakcją. PLK nie naliczała także kar umownych za opóźnienia. Mimo że w lipcu ubiegłego roku stała się większościowym udziałowcem Trakcji (drugim największym jest Agencja Rozwoju Przemysłu), do dziś nie zawarto aneksów określających nowe terminy zakończenia kontraktów.

Czytaj więcej

Drożeją bilety w pociągach regionalnych przewoźników

Głównym celem budowy Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej było przywrócenie pociągów między Stargardem, Goleniowem, Gryfinem, Szczecinem i Policami. Odnowione linie kolejowe miały stać się kręgosłupem komunikacji publicznej łączącej cały obszar. Stacje i przystanki kolejowe zaplanowano jako centra przesiadkowe, które byłyby skomunikowane z doprowadzoną do nich komunikacją autobusową i tramwajową. W planach zostały wyposażone w parkingi dla samochodów osobowych i rowerów.

Realizacja przedsięwzięcia skróciłaby czas przejazdów pomiędzy miejscowościami na szlakach kolejowych, a także w samym Szczecinie. Pozwoliłaby ograniczyć ruch samochodów, a zarazem zwiększyć atrakcyjność mieszkaniową i inwestycyjną terenów położonych przy szlakach SKM oraz liniach komunikacji publicznej prowadzących do poszczególnych stacji i przystanków kolejowych.

Przy gigantycznym opóźnieniu, realizację projektu trzeba teraz wydłużyć na nową perspektywę finansową. Stowarzyszenie Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego wystąpiło we wrześniu ub. roku do Centrum Unijnych Projektów Transportowych o tzw. fazowanie zadania z podziałem zakresu na dwie fazy: fazę pierwszą realizowaną do 31 grudnia 2023 r. na liniach kolejowych nr 273 do Gryfina, 356 do Stargardu i 401 do Goleniowa i fazę drugą obejmującą prace na linii nr 406 do Polic, które mają być zrealizowane do 31 grudnia 2025 r.

Na realizację pierwszej fazy zapewnione jest dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Ale na drugą konieczne jest dodatkowe dofinansowanie warte 307 mln zł z Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027 (FEnIKS).

Szczecińska Kolej Metropolitalna (SKM), która miała ruszyć we wrześniu 2022 r., utknęła w przysłowiowym polu i nie wiadomo, kiedy z niego wyjedzie. To jedna z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na Pomorzu Zachodnim, na którą liczyli mieszkańcy regionu. Jej realizację zbadał NIK, a wyniki kontroli nie zostawiają na wykonawcach suchej nitki.

Winę za tę komunikacyjną katastrofę ma ponosić zarządzająca infrastrukturą spółka PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK). Jej działania związane z przygotowaniem, realizacją oraz nadzorem nad budową Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej NIK oceniła negatywnie. Kontrola wykazała brak postępów, złe przygotowanie przedsięwzięcia, pojawiło się ryzyko utraty środków unijnych. - Żadne z planowanych zamierzeń do końca 2022 r. nie zostało w pełni zrealizowane - informuje NIK.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Niemal 20 mld zł na rozwój. 20 lat Mazowsza w Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Materiał partnera
Pomorze Zachodnie mierzy wysoko
Materiał partnera
Miasto z morza i Europy. Jak unijne fundusze zmieniły Gdynię
Fundusze Unijne
Za mało dotacji z KPO? "Rząd może zamienić instrument pożyczkowy na dotacyjny"
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Fundusze Unijne
Polska może w kwietniu dostać pierwsze pieniądze z KPO