Spadają dochody samorządów. Będzie rekompensata?

Tylko w styczniu dochody z PIT w lokalnych budżetach spadły o prawie 2 proc. w porównaniu ze styczniem 2019 r. Rekompensata tych ubytków jest coraz pilniej potrzebna.

Publikacja: 02.03.2020 19:20

Spadają dochody samorządów. Będzie rekompensata?

Foto: AdobeStock

– Rozpoczynamy prace nad instrumentami pokrywającymi ubytki w dochodach samorządów – zapowiedział w poniedziałek Zygmunt Frankiewicz, senator i były prezydent Gliwic, na specjalnym, seminaryjnym posiedzeniu senackiej Komisji Samorządu Terytorialnego. – Jestem przekonany, że Senat przyjmie odpowiednie ustawy i że trafią one do Sejmu oraz oceny rządu – dodał Frankiewicz.

Te instrumenty (chodzi o dwa gotowe projekty ustaw i dwie propozycje założeń do ustaw) dotyczą kilku obszarów: przede wszystkim zwiększania udziału samorządów w dochodach z PIT oraz zagwarantowania, by subwencja oświatowa rosła w takim samym tempie jak wydatki na oświatę. Do tego postulowane jest stworzenie subwencji rozwojowej (głównie przez zwolnienie inwestycji samorządowych z VAT) oraz utworzenie subwencji ekologicznej (jako rekompensaty dla gmin położonych na obszarach chronionych).

""

regiony.rp.pl

Prezentację tych projektów poprzedziła gorąca dyskusja na temat stanu finansów samorządów. – Twarde dane potwierdzają, że jest ona bardzo poważna, gdyż gwałtownie rosną koszty, a jednocześnie dochody samorządu terytorialnego – wolno. A ostatnio nawet spadają – przekonywał Frankiewicz. Wedle ankiety przeprowadzonej przez Związek Miast Polskich, w styczniu tego roku dochody samorządów z PIT spadły o prawie 2 proc. W poprzednim roku w tym miesiącu odnotowano wzrost o prawie 14 proc.

CZYTAJ TAKŻE: Wpływy z PIT: spustoszenie w lokalnych budżetach

Ten spadek to efekt reformy PIT (czyli m.in. obniżki stawki z 18 do 17 proc.), która w skali roku kosztować będzie samorządy ok. 6 mld zł ubytków w PIT.

– Nasze dochody rosną wolniej niż wydatki – wyliczał też Andrzej Porawski, dyrektor generalny Związku Miast Polskich. – To efekt zmian systemowych, w tym w podatkach, podejmowanych przez rząd, ale też niedofinansowania zadań, w tym na szkolnictwo. W 2018 r. luka finansowa oświaty osiągnęła 23,45 mld zł, tyle trzeba było dołożyć do subwencji oświatowej, by starczyło na realizację wszystkich zadań – zaznaczył Porawski. Dodał, że wydatki – wbrew podejrzeniom strony rządowej – rosną z przyczyn niezależnych od samorządów i trudno mieć o to pretensje do władz lokalnych. – Większość naszych wydatków jest sztywna, to nie my wprowadzamy podwyżki wynagrodzeń nauczycieli czy płacy minimalnej. Nie mamy wpływu na wzrost kosztów energii, cen usług rynkowych czy nawet ceny pracy – przekonywał Porawski.

Prof. Elżbieta Kornberger-Sokołowska z Uniwersytetu Warszawskiego zauważyła, że konstytucyjna zasada adekwatności źródeł finansowania do zakresu zadań JST nie jest przestrzegana już od lat. W efekcie może to prowadzić do fasadowości samorządu terytorialnego i sprowadzenia go do funkcji wykonawcy zadań powierzonych przez administrację centralną.

CZYTAJ TAKŻE: Samorządy nie dają rady z utrzymaniem szpitali

Tymczasem, jak podkreślał dr Jacek Sierak z Uczelni Łazarskiego, jednym z najważniejszych zadań samorządu jest funkcja rozwojowa, w dużym stopniu związana z rozbudową i utrzymaniem infrastruktury technicznej i społecznej. – To zgodne zresztą z oczekiwaniami mieszkańców. Jeżeli jednak nie zapewnimy lokalnym budżetom stabilnych źródeł finansowania, to ich potencjał rozwojowy będzie malał – ostrzegał Sierak.

Eksperci podkreślali, iż dyskusja samorządu z rządem nie może odbywać się na zasadzie przeciągania w swoją stronę finansowej, zawsze za krótkiej, kołdry. – Lepiej przekonać rząd, że lepsze warunki do realizacji zadań samorządów to wzmocnienie całego państwa – mówiła prof. Sokołowska. – Tym bardziej że jednostki lokalne realizują zadania efektywniej niż jednostki publiczne na szczeblu centralnym – przekonywał senator Krzysztof Kwiatkowski, b. prezes NIK.

– Rozpoczynamy prace nad instrumentami pokrywającymi ubytki w dochodach samorządów – zapowiedział w poniedziałek Zygmunt Frankiewicz, senator i były prezydent Gliwic, na specjalnym, seminaryjnym posiedzeniu senackiej Komisji Samorządu Terytorialnego. – Jestem przekonany, że Senat przyjmie odpowiednie ustawy i że trafią one do Sejmu oraz oceny rządu – dodał Frankiewicz.

Te instrumenty (chodzi o dwa gotowe projekty ustaw i dwie propozycje założeń do ustaw) dotyczą kilku obszarów: przede wszystkim zwiększania udziału samorządów w dochodach z PIT oraz zagwarantowania, by subwencja oświatowa rosła w takim samym tempie jak wydatki na oświatę. Do tego postulowane jest stworzenie subwencji rozwojowej (głównie przez zwolnienie inwestycji samorządowych z VAT) oraz utworzenie subwencji ekologicznej (jako rekompensaty dla gmin położonych na obszarach chronionych).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Finanse w regionach
NIK: rząd PiS ręcznie sterował finansami JST. "Nieudolne reformy i klientelizm"
Finanse w regionach
Minister finansów: System finansowania samorządów wymaga radykalnej zmiany
Finanse w regionach
Rząd przedstawi szczegóły o finansach samorządów w ciągu miesiąca?
Finanse w regionach
Wszystkie regiony Polski gonią unijną zamożność, ale w różnym tempie
Finanse w regionach
Spór o finansne samorządów w Sejmie