Wychodzimy z założenia, że inwestycje publiczne są najlepszą metodą walki ze spowolnieniem gospodarczym – mówi nam Lucyna Sternik, skarbnik Lublina. – To kluczowe, by nie tracić miejsc pracy, by firmy mogły zarabiać, by płaciły CIT, a ich pracownicy – PIT. Dlatego w Lublinie były i są podejmowane działania mające na celu utrzymanie realizacji inwestycji w jak największym stopniu – dodaje.
Ambitne plany
Planowane na ten rok wydatki majątkowe Lublina to ok. 580 mln zł, czyli ponad dwa razy więcej niż te zrealizowane w 2020 r. Obejmują one szereg przedsięwzięć, w tym kontynuację budowy zintegrowanego centrum komunikacyjnego dla Lubelskiego Obszaru Funkcjonalnego (łączny koszt to 307 mln zł) czy budowę „strategicznego korytarza transportu zbiorowego (czyli przebudowę ulic i trakcji trolejbusowej oraz zakup autobusów elektrycznych i z napędem wodorowym – 143 mln zł).
Ambitnie do swoich działań w 2021 r. podchodzą też inne samorządy. – Plan inwestycji na 2021 r. to 1,5 mld zł, co jest rekordową kwotą w historii miasta – zauważa Piotr Husejko, dyrektor wydziału budżetu i controllingu w poznańskim ratuszu. To również ponad dwa razy więcej niż w ubiegłym roku – i także w Poznaniu największe projekty dotyczą transportu miejskiego (w tym budowa trasy tramwajowej na Naramowice – 313 mln zł, czy korekta funkcjonowania układu komunikacyjnego w rejonie ronda Rataje – 107 mln zł).
Kulminacyjna fala
O rekordach może mówić też m.in. Kraków – 1,3 mld zł (m.in. z przeznaczeniem na kolejny etap budowy linii tramwajowej KST czy budowę Całorocznego Ośrodka Sportów Zimowych) czy Warszawa – 3,1 mld zł (w tym budowa II linii metra, budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej czy rozbudowa Szpitala Bielańskiego).
CZYTAJ TAKŻE: Kolej połączy Rzeszów z lotniskiem. Inwestycje za 300 mln zł