Na wsparcie mogą też liczyć mieszkańcy innych miast. – Co prawda nie udzielamy dotacji na zakup OZE, ale przewidujemy zwolnienia z podatku od nieruchomości dla właścicieli, którzy korzystają z paneli fotowoltaicznych, kolektorów słonecznych, pomp ciepła, rekuperatorów czy gruntowych wymienników ciepła – wylicza Marcin Obłoza z Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Warszawa daje na OZE. Dofinansowanie nawet do 40 tys. zł
To już ostatnia szansa na miejską dotację na odnawialne źródła energii. Do końca stycznia mieszkańcy stolicy mogą składać wnioski o dotację na montaż instalacji OZE. O dofinansowanie mogą ubiegać się m.in. osoby fizyczne, przedsiębiorcy, wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe czy fundacje.
Wsparcie może zostać przyznane na montaż pomp ciepła, kolektorów słonecznych, paneli fotowoltaicznych lub turbin wiatrowych. Maksymalna wysokość dotacji waha się od 15 do nawet 40 tys. zł i jest zależna od wyboru konkretnego rozwiązania.
Czytaj więcej
Po sukcesie mikroinstalacji fotowoltaicznych w domach rząd chciał powielić ten model na budynkach wielorodzinnych. To jednak trudniejsze, niż się wydaje.
Ważne, że nieruchomość, dla której ma być przyznane dofinansowanie, nie może być ogrzewana kopciuchem. Trzeba też pamiętać, że rozpoczęcie inwestycji nie może nastąpić przed zawarciem umowy o udzielenie dotacji.