Reklama

Fale upałów to ogromne straty dla miast. Potrzeba więcej drzew

Straty produktywności sięgają nawet 30 proc., a szacunkowa roczna strata PKB samej Warszawy z tego powodu to około 0,5 proc.

Publikacja: 27.10.2023 14:27

Fale upałów to ogromne straty dla miast. Potrzeba więcej drzew

Foto: Adobe Stock

Ta wynika z szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Zdaniem ekspertów rozwiązaniem jest m.in. zwiększenie zadrzewienia miast co pozwoliłoby obniżyć temperaturę o pół stopnia i zmniejszyć liczbę zgonów.

Polski Instytut Ekonomiczny opublikował raport „Wpływ zmian klimatu na gospodarkę Polski na przykładzie wybranych miast wojewódzkich”.

W analizie zwrócono uwagę, że coraz częstsze fale upałów to nie tylko wymierne szkody przyrodnicze, ale też zdrowotne, społeczne i ekonomiczne.

- Szczególnie dotknięte ich skutkami są duże miasta, które tworzą tzw. wyspy ciepła” – ocenia Szymon Ogórek, starszy analityk z zespołu strategii PIE.

W raporcie zwrócono uwagę m.in. na związany z upałami spadek produktywności, który dotyczy zarówno pracowników fizycznych, jak i szeroko rozumianej pracy biurowej. W godzinach południowych spadek produktywności pracy w miastach sięga nawet 30 proc.

Reklama
Reklama

- Szacujemy, że w trakcie rekordowej fali upału w sierpniu 2015 r. (łącznie 13 dni) aglomeracja warszawska traciła 110 mln zł dziennie ze względu na spadek produktywności osób pracujących w tym regionie. Fala upałów w 2015 r. obniżyła PKB Warszawy o 0,3-0,5 proc. - podkreśla Jakub Rybacki, p.o. kierownika zespołu strategii PIE.

Jego zdaniem uwzględniając ocieplenie klimatu i wzrost częstotliwości fal upałów w przyszłości należy oczekiwać większych strat produktywności.

- Przy braku działań mających na celu ograniczenie ich konsekwencji można przewidywać, że przez 50 najbliższych lat realna wartość strat w samej Warszawie podwoi się – ocenia Rybicki.

Scenariusz klimatyczny RCP 4.5, opracowany na potrzeby piątego raportu IPCC, zakłada, że w największych polskich miastach liczba dni upalnych zwiększy się blisko o połowę do końca tego wieku. Najwięcej będzie ich w Krakowie i we Wrocławiu (17-18), najmniej w stolicach województw nadmorskich: Szczecinie i Gdańsku (odpowiednio 3,5 i 9).

W przypadku pesymistycznego wariantu RCP 8.5, dni z ekstremalnymi upałami będzie 2,5 razy więcej niż obecnie. Kraków i Wrocław pod koniec wieku będą miały średnio blisko 28 takich dni w roku. Brak poprawy jakości życia w miastach, przyczyni się natomiast do podwojenia przeciętnej liczby zgonów związanych z falami upałów w ciągu 50 lat.

Bank Światowy wyróżnia dla główne kierunki adaptacji do zmieniającego się klimatu w miastach: oparte na przyrodzie i na technologii. Działania oparte na przyrodzie obejmują naturalne metody ograniczania skutków upałów np. przez zwiększanie obszarów zielonych, tworzenie nowych zbiorników wodnych. Potencjalne rozwiązania technologiczne dotyczą m.in. wykorzystania specjalnych materiałów ograniczających ciepło.

Ekologia
Smog pod stałą kontrolą, ale wciąż truje. „Potrzeba kompleksowych działań”
Ekologia
Mazowsze bez smogu
Ekologia
Samorządy nie radzą sobie z wymianą kopciuchów
Ekologia
Nie tylko „Kawka Bis”. Jak samorządy wspierają termomodernizację budynków
Ekologia
Rosną na dachach, ścianach, torowiskach. Duża kariera małych roślin
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama