Reklama

Bydgosko-toruński spór o śmieci. W tle pieniądze

Śmieciowy konflikt między Toruniem a Bydgoszczą. Miasto nie chce już przyjmować na obecnych zasadach toruńskich śmieci do spalarni ulokowanej na swoim terenie, a zbudowanej m.in. za dotacje unijne.

Publikacja: 22.12.2022 17:44

Władze Bydgoszczy twierdzą, że dążą do zabezpieczenia interesów swoich mieszkańców

Władze Bydgoszczy twierdzą, że dążą do zabezpieczenia interesów swoich mieszkańców

Foto: MaciasPhoto

- Przyznający dotację mówili wyraźnie i jednoznacznie - budowa spalarni przy pomocy bezzwrotnych dotacji jest możliwa tylko i wyłącznie dla obydwu miast, dla Bydgoszczy i Torunia – uważa Michał Zaleski, prezydent Torunia. W rozstrzygnięciu sporu ma pomóc mediator.

We wrześniu 2013 roku rozpoczęła się budowa Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych w Bydgoszczy. Inwestycja w bydgoską spalarnię kosztowała 522,6 mln zł, z czego wsparcie unijne wynosiło 255,8 mln zł. Projekt zakładał budowę spalarni i kompostowni oraz stacji przeładunkowej w Toruniu.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Ekologia
Walka z powodziami błyskawicznymi. Nowe zbiorniki retencyjne powstają w miastach
Ekologia
Jak działa wodny recykling. „Krok w stronę gospodarki o obiegu zamkniętym”
Ekologia
Gminy widzą korzyści z wiatru. „To znaczący zastrzyk finansowy”
Ekologia
Wymiana kopciuchów i termomodernizacja. Jak samorządy wspierają transformację energetyczną
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Ekologia
Coraz więcej gmin chętnych do obsługi Czystego Powietrza
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama