Aktualizacja: 22.11.2024 01:35 Publikacja: 04.03.2022 09:35
Rozdrobnione prywatne lasy na Mazowszu nie wykorzystują swego potencjału
Foto: Jakubowski Studio/shutterstock
Nie ma takiego drugiego regionu w kraju, w którym prywatne lasy dorównywałyby areałem Lasom Państwowym. W czym zatem problem? W nieprawdopodobnym wręcz rozdrobnieniu leśnych działek. To spuścizna po powojennej ustrojowej zmianie: reformie rolnej, a potem trwającej dekady nieracjonalnej praktyce przekazywania leśnego majątku spadkobiercom.
Dziś trudno nawet precyzyjnie policzyć, czy właścicieli i współwłaścicieli mazowieckich lasów jest 900 tys., czy ponad milion. W samej Warszawie i najbliższej okolicy stolicy lasy pokrywają 13 tys. prywatnych działek.
W ubiegłym roku zlikwidowano 9804 dzikie wysypiska, z których łącznie zebrano ponad 63,7 tys. ton odpadów. Ale nie oznacza to, że samorządy wygrywają walkę z nielegalnymi wysypiskami.
W wielu miastach i gminach działają lokalne programy antysmogowe. Część samorządów oferuje dodatkowe dotacje lub ulgi podatkowe dla osób decydujących się na wymianę źródeł ciepła.
Zbiorniki retencyjne, ogrody deszczowe, inwestycje infrastruktury wodnej – tak miasta reagują na zmiany klimatyczne.
Edukacja ekologiczna dzieci i młodzieży jest celem zbiórki baterii w Białymstoku. Specjalne zbiórki prowadzone są także przez inne samorządy.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Samorządy szybko zaadaptowały nowe zielone technologie do podległych sobie obiektów. Liczą, że to się opłaci.
Na terenie dawnej zajezdni PKS w Mławie doszło do katastrofy budowlanej. Pod gruzami znaleźli się ludzie, na miejscu przeprowadzono akcję ratunkową. Straż pożarna podała, że dwie osoby zginęły.
Rozporządzenie w sprawie towarów i produktów wolnych od deforestacji weszło w życie w czerwcu 2023 r. Jego celem jest zminimalizowanie wpływu UE na globalną degradację lasów.
Metr sześcienny (kubik) drewna kominkowego sezonowanego lub suszonego komorowo w składach drewna i opału kosztuje od ok. 500 do nawet 1000 zł. To cena za najtwardsze gatunki liściaste takie jak grab, dąb czy buk. Podobnej jakości drewno, ale wymagające sezonowania i obróbki, pochodzące bezpośrednio z Lasów Państwowych, to dziś koszt ok. 240 zł. Kupując drewno opałowe warto jednak pamiętać, że sama znajomość stawek rynkowych nie wystarczy. Co jeszcze trzeba wiedzieć?
Lasy Państwowe ogłosiły nowe zasady sprzedaży drewna. Będą obowiązywały w 2025 i 2026 roku. Ich celem jest ograniczenie wywozu nieprzetworzonego drewna poza Polskę i kraje UE. Służyć ma temu wyższy udział kryteriów pozacenowych w ocenie ofert zakupu, premiowanie lokalnych firm, a także wprowadzenie mechanizmów ograniczających opłacalność eksportu drewna nieprzetworzonego.
W Pruszkowie odbędą się uroczystości związane z 80. rocznicą wyjścia ludności cywilnej z Warszawy. Ponad 650 tys. osób przeszło przez stworzony przez Niemców obóz Dulag 121.
Sezon grzybobrania w pełni. Choć szukanie grzybów to jedna z ulubionych aktywności Polaków, nie wszyscy wiedzą, że istnieją pewne ograniczenia. W niektórych miejscach zbieranie jest zabronione, a osobom, które złamią zakaz grozi mandat.
29-letni mieszkaniec województwa łódzkiego - to właśnie jego ciało znaleziono w sobotę w mieszkaniu wikariusza w plebanii na terenie parafii w Drobinie na Mazowszu.
42-latek wjechał w grupę pieszych w Magnuszewie w powiecie kozienickim. Dwie osoby zginęły na miejscu, trzecia zmarła w szpitalu w wyniku obrażeń. Kolejne dwie osoby wciąż są w szpitalu. Mężczyzna był pod wypływem alkoholu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas