Aktualizacja: 16.02.2025 09:09 Publikacja: 12.05.2023 15:25
Foto: Adobe Stock
Zmiana o którą wystąpili samorządowych dotyczy art. 38 ust. 5 ustawy o transporcie kolejowym. Mówi on o źródłach finansowania inwestycji, remontów, eksploatacji i utrzymania linii kolejowych. W ustępie 5 wskazano, że inwestycje w „pozostałe linie kolejowe” (inne niż linie o znaczeniu państwowym) finansowane są przez zarządcę. Mogą być one jednak dofinansowywane z budżetu państwa, budżetu jednostek samorządu terytorialnego (jst) oraz z innych źródeł.
Rząd i organizacje samorządowe po raz kolejny spotkają się w środę, by porozmawiać o przyszłym systemie dochodów lokalnych. Samorządowcy nie przedstawili wspólnego stanowiska, ponieważ nie otrzymali projektu ustawy po uzgodnieniach międzyresortowych.
- Nowa ustawa powinna uwzględniać rzeczywiste koszty, jakie ponosi gmina w zakresie oświaty czy polityki społecznej. Do około 2010 roku np. utrzymanie osób w domach pomocy społecznej finansowało państwo, a po tej dacie robią to gminy, choć nie otrzymują na ten cel dodatkowych środków - mówi Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju.
- Proponowane zmiany pokazują zwiększenie dochodów dla naszego miasta, jednak nie jest to poziom nawet zbliżony do naszych potrzeb i konieczności właściwego realizowania zadania jednostek samorządu terytorialnego - mówi Adam Wójcik, burmistrz Pyskowic na Śląsku.
- Dalszego przeanalizowania wymaga m.in. kalkulacja poziomu udziału gmin w wartości przychodu od ryczałtu ewidencjonowanego. Na dziś nie zapewniają one odpowiedniej wielkości środków na realizację przez samorządy ich zadań, tak bieżących jak i majątkowych — mówi o projekcie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego Jacek Lipiński, burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego.
Do końca czerwca we wszystkich miastach i gminach musiały odbyć się sesje absolutoryjne, podczas których głosowano nad udzieleniem wotum zaufania i absolutorium dla władz. Większość włodarzy je otrzymała, ale jednak nie wszyscy.
Maleją wpływy z eksportu usług przewoźników drogowych. To pierwszy taki przypadek.
Pociągi na szybkiej linii między Warszawą, Łodzią, Wrocławiem i Poznaniem pojadą 320 km/h, a podróż do stolicy potrwa najwyżej 100 minut. Będzie nowa flota dla LOT, CPK ruszy w 2032 r. – mówi Maciej Lasek, wiceminister infrastruktury.
Pieniądze z emisji obligacji są niezbędne do realizacji strategii budowania 400 tys. mkw. magazynów rocznie. Część nieruchomości chcemy zostawić we własnym portfelu, by czerpać przychody z najmu – mówi Tomasz Mika, członek zarządu 7R.
KE planuje, że w 2030 roku 30 proc. przewozów będzie odbywać się transportem intermodalnym. Czy taki plan jest realny?
Na europejskich lotniskach w 2024 roku odprawiło się 2,5 mld pasażerów. To o niespełna 2 proc. więcej, niż w 2019 roku – ostatnim przed pandemią.
Tak dobrego stycznia Boeing nie miał od dwóch lat — informuje „The Seattle Times”. To może być początek końca głębokiego kryzysu, jaki Boeing zafundował sobie na własne życzenie.
Dla branży transportu międzynarodowego miniony rok był jednym z najgorszych w historii. Bieżący nie zapowiada się lepiej.
We czwartek 13 lutego z dwóch lotnisk obsługujących Brukselę - Zaventem i Charleroi - nie odleci ani jeden samolot. Powodem jest strajk transportowców.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas