Obraz z kamery termowizyjnej pokaże, którędy ciepło ucieka z domu.
Termowizja to prosty sposób na ocenę stanu izolacji cieplnej w budynkach. Z takiego założenia wyszły samorządy miast, w których prowadzone są programy bezpłatnych badań z użyciem kamery termowizyjnej.
Taka akcja – pod hasłem „Trzymaj ciepło” organizowana jest od ponad 10 lat w Poznaniu. Tym sposobem przebadano już ponad 5,2 tys. domów jednorodzinnych i ponad 200 kamienic.
Mieszkańcy stolicy Wielkopolski mogą zgłaszać się do tegorocznej edycji. Zaplanowano sprawdzenie 350 domów jednorodzinnych i co najmniej 10 kamienic z mieszkaniami opalanymi węglem, przede wszystkim ze śródmieścia, Wildy, Jeżyc i Łazarza. Każde z badań zakończy się raportem, który w ciągu miesiąca trafi do właścicieli domu lub mieszkańców kamienicy.
Uwaga na okna i drzwi
Podobny program prowadzony jest w Gdyni – dotychczas przebadano tu 470 budynków w różnych dzielnicach, zarówno jedno- jak i wielorodzinnych. W tym sezonie, podczas czwartej edycji akcji „Termowizja, czyli jak uszczelnić domowy budżet”, z termowizji skorzystają mieszkańcy 120 kolejnych.
CZYTAJ TAKŻE: Szombierki zagrożone. „Każda wizyta w elektrociepłowni strasznie boli”
Dzięki temu – jak zauważa Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju – gdynianie zobaczą, jak zmniejszyć rachunki za ogrzewanie i ograniczyć emisję dwutlenku węgla.
Obok badania termowizyjnego sprawdzane są także warunki panujące w pomieszczeniach – m.in. wilgotność i poziom dwutlenku węgla.
Po zakończeniu trzeciej, zeszłorocznej edycji gdyńskiego programu najczęściej rekomendowano uszczelnienie stolarki okiennej i drzwiowej. Jednocześnie blisko 60 proc. mieszkańców zadeklarowało chęć uszczelnienia swoich lokali.
Czerwone plamy
Wiedząc, w których miejscach budynek traci ciepło, właściciel może zaplanować termomodernizację – ocieplenie, uszczelnianie lub wymianę okien i drzwi, montaż rolet czy wymianę grzejników.
W przykładowym raporcie z podwarszawskiego Legionowa – gdzie urząd miasta również prowadzi cykliczne badania termowizyjne – szczegółowo przedstawiono działania, jakie powinien wykonać właściciel domu, by ograniczyć straty ciepła. Całość uzupełniają zdjęcia, na których czerwony kolor wyraźnie wskazuje nieszczelności.
CZYTAJ TAKŻE: Ciepło może być tanie i czyste
Do badań termowizyjnych potrzeba odpowiednich warunków pogodowych – niewielkiego nasłonecznienia przed i podczas badania, temperatury nie wyższej niż +3 stopnie, braku opadów. Różnica temperatur pomiędzy pomieszczeniem a otoczeniem powinna przekraczać 15 stopni.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.