W zamkniętych szkołach część kuchni przygotowuje posiłki dla dzieci na świetlicach, a część kucharek jest delegowana do innych zadań.
– U nas kuchnie czekają też na zlecenia zestawów świątecznych dla mieszkańców – mówi Dariusz Nowak z krakowskiego magistratu.
Od 9 listopada we wszystkich rodzajach szkół odbywa się nauczanie zdalne, a dwa tygodnie wcześniej na taki tryb nauki przeszły uczelnie wyższe, szkoły średnie i branżowe, a także najstarsze klasy szkół podstawowych.
Zamknięte szkoły to też problem z kadrą. Co robią w tym czasie szkolne kucharki? – Większość naszych szkół korzysta z cateringu, a nie własnych kuchni. W tych szkołach, w których są kuchnie (ok 40) rozwiązania są różne – mówi Anna Bytońska z biura prasowego Urzędu Miasta we Wrocławiu.
Dodaje, że w związku z obowiązkiem opieki świetlicowej oraz działaniem zerówek szkolnych, w części szkół nadal prowadzone jest wyżywienie, w związku z czym pracownicy kuchni realizują swoje obowiązki bez zmian.
CZYTAJ TAKŻE: Przedszkola drenują kasę miast
Podobnie jest w zespołach szkolno-przedszkolnych, gdzie kucharki mogą być w razie potrzeby delegowane ze szkół do przedszkoli. – Innym rozwiązaniem jest delegowanie pracowników do innych zadań oraz ewentualne postojowe na podstawie Kodeksu Pracy – wylicza wrocławska urzędniczka.
W Bydgoszczy osoby zatrudnione w kuchni w szkołach, które pracują zdalnie, otrzymują pełne wynagrodzenie.
– W razie potrzeby, na podstawie przepisów o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych otrzymują polecenie tymczasowego przeniesienia do wykonywania pracy w innej jednostce, wspomagając przedszkola, których personel obsługi skierowany jest na kwarantannę, izolację bądź występuje duża absencja pracowników z innych powodów – mówi Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.
Przyznaje, że pracownicy kuchni ze szkół otrzymali od dyrektorów polecenia wykonania generalnych prac porządkowych, dokładnej dezynfekcji pomieszczeń i sprzętów, a niektórym zlecono udział w czynnościach związanych z pełną inwentaryzacją.
W Łodzi pracownicy kuchni – kucharki i pomoce kuchenne – w czasie zawieszenia zajęć dydaktycznych realizują czynności zlecone przez dyrektora szkoły, wynikające z bieżących potrzeb placówki.
– Jest wśród nich m.in. sprzątanie pomieszczeń kuchni, stołówki, magazynu; przegląd stanu magazynu, przegląd żywności sprzątanie innych pomieszczeń – wylicza Monika Pawlak z łódzkiego ratusza.
CZYTAJ TAKŻE: Kłopoty ze zdalnym nauczaniem. Covid skraca lekcje
Dodaje, że w czasie pandemii w wielu szkołach przeprowadzane są mniejsze lub większe prace remontowe np. malowanie pomieszczeń, więc pracownicy kuchni są oddelegowani do pomocy.
– W miarę potrzeb pracownicy kuchni zastępują nieobecnych pracowników obsługi – przebywających na kwarantannie lub zwolnieniu lekarskim – dodaje łódzka urzędniczka.
W Krakowie, w szkołach, w których ajenci prowadzą kuchnie, obiady wydawane są na wynos dla chętnych, a szkolne kuchnie zbierają zamówienia na dania świąteczne.
W Warszawie jedna z firm cateringowych, która żywiła uczniów mokotowskiego ogólniaka gotuje teraz obiady dla mieszkańców. Na wynos. Zestaw kosztuje 16 zł, a posiłki wydawane są przy szkolnej furtce.
– W zaistniałej sytuacji nie mamy środków do życia. Nie chcemy zwolnić swoich pracowników, ponieważ są również w trudnej sytuacji. Pomyśleliśmy, że jedyne co możemy zrobić, to robić to co nam najlepiej wychodzi: gotować obiady domowe na wynos – zapewnia właścicielka firmy.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.