Ruszyła organizacja koncertów, ale areny odmrażają się powoli

Katarzyna Nosowska i Lady Pank wracają do swoich fanów. Najwięcej będzie się działo w amfiteatrach.

Publikacja: 17.07.2020 11:38

Ruszyła organizacja koncertów, ale areny odmrażają się powoli

Foto: fot. Kayax / Marlena Bielińska

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów od 17 lipca sale koncertowe, kluby muzyczne, hale widowiskowo-sportowe, amfiteatry i muszle koncertowe mogą udostępnić do 50 procent liczby miejsc. Wciąż trzeba zakrywać nos i usta. Z kolei obiekty sportowe na wolnym powietrzu, w tym stadiony – otwarte lub półotwarte – mogą udostępniać do 25 procent liczby miejsc na widowni.

Resort kultury podał przykłady dopuszczalnych pojemności obiektów kluczowych dla życia koncertowego. 14 500 osób może wziąć udział w wydarzeniach na PGE Narodowy w Warszawie, 13 500 – na Stadionie Śląskim w Chorzowie, po około 5000 osób w Ergo Arenie i Atlas Arenie.

Nowe obwieszczenia

Najszybszą reakcję widać w nadmorskich amfiteatrach. Można odnieść wrażenie, że menedżerowie artystów w porozumieniu z Bałtycką Agencją Artystyczną, która zawiaduje sopocką Operą Leśną, tylko czekali na możliwość ogłoszenia koncertów. Do wydarzeń Festiwalu Muzyki Filmowej dodano lipcowe koncerty rapera Kękę (24), wieczór czeski z Heleną Vondrackovą w roli gwiazdy finału (26), Kroke (30). W sierpniu zaśpiewają Krzysztof Zalewski (2), Anna Dąbrowska (6), Lemon (8), Kwiat Jabłoni (9), Daria Zawiałow (19). Zaś w dniach 28–30 sierpnia odbędzie Sopot Jazz Festiwal z udziałem Marka Obary, EABS i Henryk Miśkiewicz Quartet.

CZYTAJ TAKŻE: Kiedy wrócą koncerty? Straty aren i teatrów dramatycznie rosną

– Agencje, które wynajmują od nas Operę Leśną, muszą uzyskać od inspektora sanitarnego zgodę na organizację imprezy masowej – powiedziała nam Zuzanna Malek z BART. – W normalnych warunkach możemy pomieścić 5047 widzów, w obecnych – połowę. Jeśli ktoś nie ma zgody na organizację imprezy masowej – może zająć tysiąc miejsc. Zainteresowanie wynajmem Opery jest duże. Spodziewamy się jeszcze kilku dużych imprez w sierpniu.

Duży ruch widać na stronie amfiteatru w Ustroniu zarządzanego przez Miejski Dom Kultury Prażakówka. Jeszcze niedawno były tam zapowiedziane dwa lipcowe koncerty – Krzysztofa Zalewskiego i Darii Zawiałow. Teraz wypełnia się już sierpniowy kalendarz.

– Nasz amfiteatr mieści w normalnych warunkach do 2500 widzów, teraz bezpiecznie bawić się tam będzie około tysiąca – powiedziała nam Katarzyna Rymanowska. – Wynajmujemy przestrzeń agencjom koncertowym, więc nie mamy wglądu w sprzedaż biletów, ale mieliśmy informacje, że było duże zainteresowaniem koncertem Krzysztofa Zalewskiego. Odbieramy mnóstwo telefonów.

Fani śledzą newsy

Wiadomo już, że 1 sierpnia w Ustroniu wystąpi Katarzyna Nosowska, 6 – Waldemar Malicki, dzień później Lady Pank, 16 zaś – Ania Dąbrowska.

W sierpniu Katarzyna Nosowska wystąpi również w Płocku, Świnoujściu, Warszawie i Katowicach. Wzmożoną aktywność artystów widać przede wszystkich na ich stronach oraz w mediach społecznościowych. Dlatego warto je śledzić, jak również newsy, jakie będą ogłaszane na stronach koncertowych obiektów Opola, Świnoujścia, Ostródy, Giżycka, Mrągowa. Wszędzie tam, gdzie artyści przyzwyczaili nas do swoich występów. Wolniej wznawiają działalność największe obiekty.

CZYTAJ TAKŻE: Bez wielkich gwiazd. Koncertowe lato w kameralnym gronie

– W związku z dalszym znoszeniem ograniczeń planujemy organizację wydarzeń masowych na PGE Narodowy i prowadzimy już rozmowy z różnymi podmiotami. Szczegóły zdradzimy niebawem – powiedziała nam dyrektor Monika Borzdyńska. – Udostępniliśmy już, z zachowaniem rygoru sanitarnego, takie atrakcje, jak zwiedzanie stadionu z przewodnikiem, podczas którego można wejść do szatni reprezentacji Polski w piłce nożnej, punkt widokowy, Centrum Mądrej Zabawy Smart Kids Planet czy Oficjalny Sklep Kibica Reprezentacji Polski. Zapraszamy na koncert „Roztańczony PGE Narodowy”, który odbędzie się 26 września, bilety na to wydarzenie są dostępne. Ważne dla nas jest to, że wszystkie koncerty, które nie odbyły się w tym roku, odbędą się w przyszłym.

Dzięki temu fani Iron Maiden, grupy Rammstein, Stinga czy Andrei Bocellego zobaczą swoich idoli już w 2021 roku. Bilety zakupione na tegoroczne koncerty zachowają ważność.

Kina zamiast koncertów

– Cały czas prowadzimy rozmowy z organizatorami na temat imprez, w tym koncertów w Arenie Głównej i Małej Hali – powiedziała nam Katarzyna Fiedorowicz-Razmus, rzecznik prasowy Areny Kraków, zawiadującej Tauron Areną. – O ich efektach będziemy informować na bieżąco. Nowe projekty już się pojawiają, czego przykładem mogą być Targi Nieruchomości & Budowa Domu planowane na wrzesień.

A w związku ze stopniowym odmrażaniem gospodarki pod koniec maja zaczęła funkcjonować Mała Hala, w której odbywają się treningi. Na spotkania i szkolenia wynajmowane są już także sale konferencyjne. Z myślą o mieszkańcach Krakowa uruchomiona została Arena Garden Street Food Market w klimacie ogrodu, w której organizowane są dodatkowe atrakcje dla dorosłych, m.in. stand-upy (w czwartki), występy muzyczne na żywo (w piątki i soboty), a także pokazy i warsztaty dla dzieci.

CZYTAJ TAKŻE: Muzea: Brak wycieczek i turystów to wielki problem

– Udostępnienie do 50 proc. pojemności sali przy naprzemiennym zajmowaniu siedzeń i zachowaniu jednego wolnego krzesełka to w przypadku gdańsko-sopockiej Ergo Areny ok. 5000 miejsc – powiedziała nam Aleksandra Golec. – Takie napełnienie powinno pozwolić na organizację koncertów bez miejsc stojących oraz meczów koszykówki czy siatkówki. W wakacyjne niedziele arena główna oddana będzie do dyspozycji rolkarzy – czeka nas czwarta edycja bezpłatnych rolkowisk.

Już od końca czerwca na ekranie zewnętrznym Led HD obejrzeć można było koncert holenderskiego skrzypka André Rieu. Od miesiąca na parkingu działa też Samochodowe Kino Ferment – na wielkim ekranie o przekątnej 12 metrów wyświetlane są hity filmowe. Ferment może zmieścić 150 aut.

– Na razie nic się nie zmieniło – powiedział nam Karol Sakosik, rzecznik Miejskiej Areny Kultury i Sportu w Łodzi, zawiadującej halami widowiskowymi oraz stadionami miasta. – Jeśli chodzi o koncerty zagranicznych gwiazd, w naszym wypadku wszystkie zostały przełożone już na 2021 rok. Podobnie z koncertami polskich artystów. Ale nowe rozporządzenie otwiera agencjom eventowym furtkę do organizacji koncertów, kabaretonów czy stand-upów z siedzącą publicznością.

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów od 17 lipca sale koncertowe, kluby muzyczne, hale widowiskowo-sportowe, amfiteatry i muszle koncertowe mogą udostępnić do 50 procent liczby miejsc. Wciąż trzeba zakrywać nos i usta. Z kolei obiekty sportowe na wolnym powietrzu, w tym stadiony – otwarte lub półotwarte – mogą udostępniać do 25 procent liczby miejsc na widowni.

Resort kultury podał przykłady dopuszczalnych pojemności obiektów kluczowych dla życia koncertowego. 14 500 osób może wziąć udział w wydarzeniach na PGE Narodowy w Warszawie, 13 500 – na Stadionie Śląskim w Chorzowie, po około 5000 osób w Ergo Arenie i Atlas Arenie.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Z regionów
Smart City: Jakie są wyzwania dla rozwoju technologicznego miast
Z regionów
Wójt, który wygrał wybory jednym głosem: U nas każdy głos się liczy
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Koniec z wieloletnimi prezydentami i burmistrzami
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Ilu posłów zostanie prezydentami?
Z regionów
Prezydent miasta idzie do parlamentu? Rząd już nie wyznaczy komisarza