Zamek w Ogrodzieńcu, oprócz bycia popularną atrakcją turystyczną, ma również szczęście do filmu. To tutaj Andrzej Wajda kręcił swoją adaptację „Zemsty” Aleksandra Fredro – i to ten zamek posłużył za tło ostatniego odcinka kultowego serialu „Janosik” z Markiem Perepeczko. Urokowi tego miejsca poddała się również ekipa serialu „Wiedźmin” produkowanego dla Netfliksa.
Główny produkt eksportowy polskiej popkultury w ostatnich latach doczekał się swojej serialowej wersji po raz drugi. Tym razem ze znacznie większym rozmachem i hollywoodzką obsadą. Oprócz plenerów Hiszpanii i zabytków Budapesztu, ekipa odwiedziła ruiny renesansowego zamku na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Obiekt posłużył za tło bitwy pod Sodden – wydarzenia wieńczącego finałowy odcinek pierwszego sezonu perypetii Geralta z Rivii.
Święto Wiedźmina już w kwietniu
Jak wiadomo, często ulokowanie produkcji popularnych dzieł popkultury może przełożyć się na korzyści i popularność turystyczną danego miejsca. To casus m.in. niektórych obiektów, które posłużyły za scenerię serialu „Gra o tron” lub zakątki Sztokholmu opisane w trylogii „Millenium” Stiega Larssona. Takiego właśnie efektu oczekują właśnie władze w Ogrodzieńcu.
CZYTAJ TAKŻE: Gry komputerowe to poważny biznes
– Już teraz widzimy duże zainteresowanie, nie tylko wśród naszych gości, ale także wśród mediów, grup zrzeszających fanów historii Jury, samego zamku, ale także książek czy gier z Wiedźminem – tłumaczy Lucyna Sobusik z działu promocji i marketingu zamku. – Mamy nadzieję, że cały sezon – czyli od wczesnej wiosny, kiedy startujemy, poprzez majówkę, wakacje aż do jesiennych eventów – będą doskonałą okazją do odwiedzenia zamku.
Organizacyjnie także przygotowujemy się do zwiększonego ruchu turystycznego – dodaje.
Co to oznacza? Zgodnie z umową z Netfliksem, zamek będzie realizować pewne założenia promocyjne. Wkrótce także ma pojawić się więcej informacji związanych z serią.
– Już teraz mogę zdradzić, że 25 i 26 kwietnia organizujemy wydarzenie związane z Wiedźminem. Myślę, że będzie to jedno z najważniejszych wydarzeń nie tylko w regionie, ale także w Polsce – podkreśla Sobusik.
215 tysięcy odwiedzających
Niedawno zakończył się pierwszy etap remontu w zamku, gdzie pojawiły się instalacje elektryczne, iluminacyjne i dźwiękowe, a także dodatkowe barierki. Wkrótce rozpoczyna się kolejny etap modernizacji, dodaje Sobusik.
CZYTAJ TAKŻE: Wiedźmin z kijem
– Zarówno ochrona obiektu, jak i prowadzone prace renowacyjne, wiążą się z przygotowaniami do zwiększonego ruchu turystycznego – a na każdej imprezie organizowanej na terenie zamku mamy zapewnioną ochronę. Rocznie odwiedza nas kilkaset tysięcy ludzi: w 2019 r. była to rekordowa liczba 215 tysięcy osób. W tym roku z pewnością będzie jeszcze większe zainteresowanie, co bardzo nas cieszy – konkluduje nasza rozmówczyni.
W ten sposób Ogrodzieniec dołączył do grona miejsc w Polsce, które posłużyły za tło międzynarodowych produkcji – tak jak Góry Stołowe, gdzie kręcono sceny do dwóch części „Opowieści z Narnii”, czy Piotrków Trybunalski i Kraków, w których powstawały produkcje z czasów II wojny światowej – „Jakub Kłamca” i „Lista Schindlera”.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.