Kopalnie soli drogowej cierpią przez brak śniegu

Aby poprawić swoją sytuację, firmy szukają odbiorców soli również za granicą.

Publikacja: 13.01.2020 18:02

Kopalnie soli drogowej cierpią przez brak śniegu

Foto: AdobeStock

W Polsce mamy dwie kopalnie, gdzie pozyskiwany jest ten surowiec. Jedna znajduje się w Kłodawie w Wielkopolsce, a druga to Kopalnia Polkowice-Sieroszowice wchodząca w skład miedziowego koncernu KGHM.

Starsza jest kopalnia w Kłodawie. Istnieje od 1949 roku. – Wydobywamy nie tylko sól drogową, ale też dla przetwórstwa spożywczego, rybnego, dla przemysłu, rolnictwa, czy sól kąpielową – wylicza Janusz Kołodziejski, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży Kopalni Soli w Kłodawie. Przyznaje, że 60 proc. sprzedaży to jednak sól drogowa, a tylko 40 proc. jest wykorzystywana do innych asortymentów.

Rocznie w Kłodawie wydobywa się od 250 do 630 tys. ton soli drogowej. Więc fakt, czy zima jest ciepła jak teraz, czy mroźna i śnieżna ma duże znaczenie dla firmy. – Warunki pogodowe odbijają się na wielkości planu sprzedaży – podkreśla Kołodziejski. Dodaje, że na razie mamy początek zimy i wszystko może się zmienić.

CZYTAJ TAKŻE: Sól i piasek już w pogotowiu

Poza tym kopalnia ok. 20 proc. wydobycia sprzedaje na rynki zagraniczne, głównie do Czech czy Słowacji. – Dla nas ważne jest nie to, czy śnieg leży na polach, ale czy jest wilgotno i przejście temperatury przez zero, bo wtedy jest zapotrzebowanie na sól – tłumaczy dyr. Kołodziejski.

Obecnie kopalnia ma ok. 100 tys. ton zapasu. A w obliczu braku zimy, wydobycie spada. Odbywa się ono w cyklach. Latem jest etap przygotowawczy i rozpoznawczy, a zimą samo wydobycie. – Teraz gdy jest ono niższe, przerzucamy ludzi do innych prac i czekamy na obniżkę temperatury – tłumaczy przedstawiciel firmy.

W Kopalni Polkowice-Sieroszowice w 2018 r. wydobyto ponad 300 tys. ton soli kamiennej. – Ok. 25 proc. soli drogowej idzie na eksport, głównie do Czech – mówi Anna Osadczuk, dyrektor komunikacji w KGHM. W Polsce odbiorcami soli są oddziały Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zarządcy dróg wojewódzkich, powiatowych, gminy, spółki komunalne oraz firmy zajmujące się utrzymaniem dróg. – Zmienność produkcji ze względu na brak warunków zimowych wynosi max +/-20 proc. rok do roku – mówi dyr. Osadczuk.

Obecnie KGHM Metraco  dysponuje magazynem soli drogowej wielkości 70 tys. ton.

W Polsce mamy dwie kopalnie, gdzie pozyskiwany jest ten surowiec. Jedna znajduje się w Kłodawie w Wielkopolsce, a druga to Kopalnia Polkowice-Sieroszowice wchodząca w skład miedziowego koncernu KGHM.

Starsza jest kopalnia w Kłodawie. Istnieje od 1949 roku. – Wydobywamy nie tylko sól drogową, ale też dla przetwórstwa spożywczego, rybnego, dla przemysłu, rolnictwa, czy sól kąpielową – wylicza Janusz Kołodziejski, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży Kopalni Soli w Kłodawie. Przyznaje, że 60 proc. sprzedaży to jednak sól drogowa, a tylko 40 proc. jest wykorzystywana do innych asortymentów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Z regionów
Smart City: Jakie są wyzwania dla rozwoju technologicznego miast
Z regionów
Wójt, który wygrał wybory jednym głosem: U nas każdy głos się liczy
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Koniec z wieloletnimi prezydentami i burmistrzami
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Ilu posłów zostanie prezydentami?
Z regionów
Prezydent miasta idzie do parlamentu? Rząd już nie wyznaczy komisarza