Na razie nie ma zbyt wielu chętnych. - Zainteresowanie mieszkańców wyborami do Parlamentu Europejskiego na obecna chwilę jest niewielkie. Liczby pokazują, że czynności wyborczych jest mało. Z reguły zainteresowanie tymi sprawami wzrasta na dwa tygodnie przed terminem wyborów – mówi Mikołaj Czerwiński z Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Czerwiński mówi, że aktualnie Wrocław wraz z Unią Metropolii Miast Polskich przygotowuje się do rozpoczęcia kampanii profrekwencyjnej z wykorzystaniem nośników internetowych oraz przestrzeni miejskich.
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Zgłoś, że zagłosujesz korespondencyjnie lub przez pełnomocnika
Zgodnie z kalendarzem wyborczym do 27 maja trzeba złożyć wniosek w sprawie głosowania korespondencyjnego. Mogą to zrobić osoby niepełnosprawne, a także seniorzy po 60 roku życia. Z kolei do końca maja można składać wnioski o sporządzenie aktu pełnomocnictwa do głosowania przez wyborców niepełnosprawnych oraz przez wyborców, którzy najpóźniej w dniu głosowania kończą 60 lat.
Czytaj więcej
Najbardziej eurosceptyczną grupą Polaków są mieszkańcy wsi i osoby z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym - wynika z sondażu, przeprowadzonego przez pracownię Opinia24.
Na razie zbyt wielu chętnych na to nie ma. W Warszawie do tej pory przyjęto 237 zgłoszeń w sprawie sporządzenia aktu pełnomocnictwa. „Dynamika zgłoszeń nie odbiega od średniej w poprzednich wyborach” – przekazał nam stołeczny ratusz. W Łodzi były 62 takie wnioski, a we Wrocławiu – 61, a w Poznaniu 31 osób złożyło wnioski o głosowanie przez pełnomocnika.