- Fenomenem Wrocławia jest to, że jest miasto, które się rozwija. Także demografia wygląda tam całkiem dobrze. Jest tam wielu młodych wyborców, którzy nie są tradycyjnymi wyborcami Platformy Obywatelskiej. Wielu z nich nie odnajduje się w podziale PiS i PO – uważa prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Wybory samorządowe 2024. Wrocław: Platforma odwlekała decyzję o kandydacie na prezydenta
Koalicja Obywatelska długo trzymała wszystkich w napięciu. Do ostatniej chwili, czyli do czwartku do godz. 16, bo do tego czasu komitety wyborcze mogły zgłaszać kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów nie ujawniła czy wystawi swojego kandydata we Wrocławiu. Od dawna mówiło się o tym, że w tym mieście jako kandydat PO o prezydenturę może powalczyć wieloletni poseł tej partii Michał Jaros.
Czytaj więcej
Opublikowano wyniki nowego sondażu przed wyborami samorządowymi - sondaż przeprowadziło United Surveys dla Wirtualnej Polski.
Ale już rano wszystko wydawało się jasne. - Żaden z kandydatów nie uzyska akceptacji w tym sensie, że nie będzie kandydatem formalnym Koalicji Obywatelskiej, wszystko w tym kierunku zmierza, czyli nie będzie tej decyzji, zielonego światła dla własnego kandydata. Natomiast wybór pozostawi się samym wrocławianom, co jest oczywiste – mówił przed południem Bogdan Zdrojewski, wrocławski poseł Platformy Obywatelskiej w Radiu Wrocław.
Dlaczego Platforma Obywatelska nie zdecydowała się wystawić posła Jarosa? – To nie jest pytanie do mnie – odpowiada w rozmowie z „Życiem Regionów” poseł.