Na tropie miejskiego symbolu. Chełm, Gdańsk, Wrocław

Poza herbami czy hejnałami niektóre polskie miasta mają też inne swoje symbole. Wrocław – krasnale, Gdańsk- lwy, a Chełm od niedawna niedźwiedzie. I są one wykorzystywane do promocji.

Publikacja: 19.08.2021 11:46

Na tropie miejskiego symbolu. Chełm, Gdańsk, Wrocław

Foto: Flickr

– Niedźwiedź widnieje w herbie Chełma, dlatego naturalnym dla nas było nawiązanie do tej tematyki przy planowaniu nowej atrakcji turystycznej dla miasta – mówi Damian Zieliński, z chełmskiego ratusza.

Chełmskie niedźwiadki

To w tym mieście pojawiły się ostatnio na ulicach małe niedźwiadki. Stanęły w najważniejszych punktach. – Mieszkańcy i turyści mogą znaleźć je m.in. przy Chełmskich Podziemiach Kredowych, Chełmskim Domu Kultury, budynku magistratu czy Gmachu, w którym w przeszłości miała zostać ulokowana Wschodnia Dyrekcja Okręgowa Kolei Państwowych – wylicza Damian Zieliński.

A Jakub Banaszek, prezydent Chełma dodaje, że obecnie w mieście znajduje się jedenaście figurek niedźwiadków w dziewięciu lokalizacjach, a wygląd misiów nawiązuje bezpośrednio do miejsca, w którym zostały ulokowane.

I tak np. niedźwiadek przy miejskiej fontannie trzyma w łapie parasolkę, a dwa misie, jako para młoda, znajdują się nieopodal Urzędu Stanu Cywilnego.

– Po umieszczeniu niedźwiadków w przestrzeni publicznej poprosiłem mieszkańców o przedstawianie propozycji nowych figurek. Chcemy, aby misiów było jeszcze więcej, dzięki czemu zarówno mieszkańcy, jak i turyści będą mogli podróżować utworzonym przez nie szlakiem – mówi prezydent Banaszek.

Gdańskie Heweliony

Z kolei symbolem gdańska są lwy. I to nie tylko te z gdańskiego herbu, ale na ustawione na ulicach miasta.

– Projekt szlaku Lwa Heweliona rozpoczął się w październiku 2015 roku. Szlak ten zainicjowała i rozwija Gdańska Organizacja Turystyczna. Małe brązowe figurki lwów rozmieszczone w różnych miejscach miasta – mówi Marta Formella, z gdańskiego ratusza.

Mały lew swoją przygodę zaczął w oliwskim ZOO – w miejscu, w którym przyszedł na świat. Od początku projektu rzeźby lewków realizowane są we współpracy z artystą rzeźbiarzem Tomaszem Radziewiczem. Każda z rzeźb wykonana jest z brązu i mierzy ok. 50 cm.

Imię Heweliona pochodzi od znanego gdańskiego astronoma Jana Heweliusza oraz od słowa „lion”, oznaczającego po angielsku lwa.

Każdy Hewelion wygląda inaczej i ma inną, ciekawą historię do opowiedzenia. Obecnie w Gdańsku jest 15 rzeźb.

– Dotychczas Hewelion odwiedził już piętro widokowe Olivii Star, ZOO, Stadion Energa Gdańsk, molo w Brzeźnie, Gdańskie Centrum Informacji Turystycznej, Port Lotniczy Gdańsk, Hevelianum, Wielki Młyn, Ołowiankę, Długie Pobrzeże (Restauracja Gdański Bowke), Bramę Wyżynną, Galerię Handlową Madison, Długi Targ (Hotel IBB Długi Targ), AMBEREXPO Centrum Wystawienniczo-Kongresowe – wylicza Marta Formella.

Ostatni lew pojawił się na początku lipca na 33. piętrze Olivia Star Top, najwyższego budynku w Gdańsku, który ma 180 metrów wysokości.

I wrocławskie krasnale

W Polsce najbardziej znane są wrocławskie krasnale. Ich niewielkie rzeźby umieszczane we Wrocławiu sukcesywnie od 2005 roku. Wywodzą się od malowanych w latach 80. XX wieku graffiti, a następnie happeningów organizowanych przez ruch „Pomarańczowej Alternatywy” ośmieszających w sposób pokojowy system komunistyczny.

– W 2001 roku powstał pierwszy krasnal, zwany później „Papą Krasnalem”. Pomnik został odsłonięty przez jedno z wydawnictw dla upamiętnienia ruchu Pomarańczowej Alternatywy, który działał we Wrocławiu w czasie stanu wojennego – mówi Marcin Obłoza, z wrocławskiego magistratu.

Dodaje, że tego krasnala można o znaleźć przy ul. Świdnickiej, przed infopunktem „Barbara”.
W 2005 roku, z inicjatywy miasta odsłonięto pierwszych pięć krasnali – to Szermierz, Rzeźnik, Pracz Odrzański oraz dwa Syzyfki, a dwa lata później pojawił się pierwszy komercyjny krasnal, pod jedną z restauracji w centrum Wrocławia.

– Każdy z krasnali odznacza się wyjątkową cechą i atrybutami. Część z nich jest inspirowana postaciami związanymi z Wrocławiem – swojego krasnala ma m.in. prof. Jan Miodek czy Jacek Kaczmarski – mówi Marcin Obłoza.

Dodaje, że obecnie, by móc utworzyć swojego krasnala, wystarczy skontaktować się z wybranym projektantem. Nie są potrzebne do tego żadne ustalenia z Urzędem Miejskim, a jedynie zgoda i chęć właściciela terenu.

Później zgłasza się krasnala do bazy znajdującej się na miejskim portalu visitwroclaw.eu.
Ostatnim krasnalem, który pojawił się we Wrocławiu jest Mastertonek – symbol twórczości pisarza Grahama Mastertona, który na początku sierpnia odwiedził Wrocław. Krasnal z podobizną pisarza znajduje się przed wejściem do hotelu przy ul. Kiełbaśniczej.

Lew opowie o historii

Chełmskie niedźwiadki mają stanowić element promocji miasta. Z pewnością zostaną „opakowane” jako gra miejska z wykorzystaniem kodów QR – mówi Damian Zieliński.
W najbliższym czasie na miejskich profilach społecznościowych miasta pojawi się mapka z lokalizacjami ustawionych dotąd w Chełmie misiów. – Chcemy zaprosić mieszkańców do poszukiwania figurek i publikowana zdjęć z nimi – dodaje urzędnik z Chełma.

W Gdańsku z udziałem lewków został stworzony szlak turystyczny gdańskiego Lwa Heweliona. – Zachęcamy mieszkańców, jak i turystów do zwiedzania miasta wraz z małym bohaterem zarówno poprzez aplikację mobilną Questy Visit Gdansk (interaktywna gra miejska), jak również w spacerach tematycznych, które rok rocznie organizujemy z przewodnikami – reklamuje gdańska urzędniczka.

I dodaje, że pobierając aplikację na jeden z dwóch systemów operacyjnych (iOS lub Android) i włączając funkcję lokalizacji w telefonie, użytkownik otrzymuje szereg informacji od małego lwa.

A po zbliżeniu się z telefonem do każdej z rzeźb Heweliona, na ekranie telefonu wyświetla się komunikat w formie tekstu oraz pliku audio, poprzez które lew opowiada historię danego miejsca. Narracja prowadzona jest w taki sposób, by najmłodsi odbiorcy zdobyli jak najwięcej cennych informacji o Gdańsku.

Poza tym w mieście organizowane są spacery tematyczne z przewodnikami: Ewą Kowalską oraz Wojciechem Krakusem śladami małego lewka.

Zapraszają na festiwal krasnoludków

Jak mówi Marcin Obłoza, miasto wykorzystuje wizerunek krasnali do promocji i tworzenia miejskich wydarzeń.

Od grudnia 2020 r. wydawany jest bezpłatny miesięcznik dla najmłodszych wrocławian – Krasnalove Wieści. – To gazeta edukacyjna, zawierająca informacje o mieście. Bohaterem numeru jest jeden z krasnali.

Powstają również specjalne gry miejskie z krasnalami, które są dedykowane także turystom czy wycieczkom szkolnym – wylicza urzędnik. A we wrześniu we Wrocławiu odbędzie się Festiwal Krasnoludków.

– Niedźwiedź widnieje w herbie Chełma, dlatego naturalnym dla nas było nawiązanie do tej tematyki przy planowaniu nowej atrakcji turystycznej dla miasta – mówi Damian Zieliński, z chełmskiego ratusza.

Chełmskie niedźwiadki

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Koniec z wieloletnimi prezydentami i burmistrzami
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Ilu posłów zostanie prezydentami?
Z regionów
Prezydent miasta idzie do parlamentu? Rząd już nie wyznaczy komisarza
Z regionów
Z Sejmu do sejmiku: Którzy posłowie przenieśli się do samorządu?
Z regionów
Były wiceprezydent Warszawy wyjaśnia, czemu chce być prezydentem Raciborza