„Carmen” śpiewana w katedrze. Tak próbuje się ocalić niedobitki wakacyjnych imprez

Pomimo ograniczeń artyści tworzą letnią ofertę dla Polaków, którzy w większości spędzą wakacje w kraju.

Publikacja: 28.06.2020 23:23

Między innymi Pearl Jam i Sting przełożyli swoje koncerty na późniejsze terminy

Między innymi Pearl Jam i Sting przełożyli swoje koncerty na późniejsze terminy

Foto: fot. AdobeStock

Decyzje o powrocie na estradę zapadają z dnia na dzień, tak jak w sprawie głośnego czwartkowego happeningu „Otwieramy koncerty” na placu Zamkowym w Warszawie, gdzie m.in. Kayah z Pectusem, Daria Zawiałow, Elektryczne Gitary, Krzysztof Zalewski zagrali bez zapowiedzi jak uliczni grajkowie, by zamanifestować poparcie dla odmrażania branży. Artystów irytuje brak równego traktowania zgromadzeń. Na stadionach, gdzie kibice często nie przestrzegają reżimu sanitarnego, może być zajętych 25 procent miejsc, co daje frekwencję do 10 tysięcy widzów, koncerty zaś mogą się odbywać dla 150 osób, tak jak wesela. Wiece wyborcze i msze gromadzą więcej. A przecież wydarzenia to ważny motyw tworzenia mapy wakacyjnych podróży.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Z regionów
Dzik w wielkim mieście ludzi się nie boi. Tylko łowczych
Z regionów
Dolny Śląsk infrastrukturalnym sercem Europy
Z regionów
Wybory prezydenckie: Dopisz się do spisu lub weź zaświadczenie przed wyjazdem
Z regionów
Do trójmiejskich portów wróciły statki wycieczkowe. To świetna reklama dla miast
Materiał Partnera
Nieetyczni dłużnicy w twoim regionie? Jest na nich sposób
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem