Tak w dużym skrócie można podsumować projekty krakowskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania (MPO), które mają doprowadzić do zmniejszenie ilości odpadów w gminie.
Meblarnia
Z wyrzuconych na śmietnik książek MPO utworzyło książkowy kantorek wymiany dla mieszkańców. A niepotrzebne meble dzięki nowej usłudze mogą zyskać drugie życie. Od czerwca na terenie tzw. Lamusowni, czyli miejsca gdzie krakowianie przywożą m.in. elektrośmieci, odpady wielkogabarytowe czy pobudowlane, działa Krakowska Meblarnia.
CZYTAJ TAKŻE: Kraków kupi tylko zieloną energię. Do tego 6 mln zł taniej
To nic innego jak specjalne, wyznaczone pomieszczenie, do którego mieszkańcy mogą dostarczyć meble, których już nie potrzebują. Następnie pracownicy MPO oceniają czy szafa, krzesło lub stół „mają potencjał”, tzn. czy można je naprawić i będą mogły nadal spełniać swoje funkcje.
Mniej odpadów
– Najlepiej radzić sobie z odpadami, zapobiegając ich powstawaniu – mówi Piotr Odorczuk, rzecznik MPO. – A tak się dzieje w tym przypadku. Można ponownie użytkować naprawione przedmioty bez konieczności użycia materiałów do wyrobu nowego produktu, nie ma też olbrzymich ilości odpadów – dodaje.