– Spółka realizuje dwa projekty taborowe. Obecnie realizujemy kontrakt na dostawę dziesięciu pociągów z firmy Stadler z Siedlec, a w najbliższych dniach rozstrzygniemy przetarg na 3 składy hybrydowe z opcją na kolejne 2 – mówi nam Janusz Malinowski, prezes Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej (ŁKA).
Stadler ma dostarczyć pociągi do połowy przyszłego roku. Pierwszy skład już zakończył testy i przechodzi procedurę homologacyjną. Natomiast pociągi hybrydowe najprawdopodobniej dostarczy nowosądecki Newag, który jako jedyny złożył w przetargu ofertę. ŁKA przeznaczyła na realizację zamówienia 96 mln zł. Propozycja Newagu jest o kilka mln zł droższa.