Wyremontować małą, rozpadającą się szkołę czy współfinansować budowę mostu? – przed takim dylematem stanął wójt gminy Kramsk w województwie wielkopolskim. Radni, mimo sprzeciwu mieszkańców, podjęli uchwałę o likwidacji placówki.
– Szkoła w Woli Podłężnej, którą chcemy zlikwidować, funkcjonuje w trzech budynkach. Jednego z nich, zgodnie z opinią inspektora nadzoru budowlanego, nie można użytkować. Szkoła wymaga potężnych nakładów, szacowanych na 1,5 mln zł. A gmina musi także w najbliższym czasie wybudować oczyszczalnię ścieków i uczestniczyć w finansowaniu budowy mostu – wyjaśnia wójt Andrzej Nowak. I dodaje, że do szkoły uczęszcza zaledwie 55 uczniów.