Pozycja kultury na początku 2021 r. wydaje się mocniejsza niż w połowie marca minionego roku, gdy o instytucjach artystycznych nie wspominano w innym kontekście niż zamknięcia.
Ludzie sztuki nie dawali jednak o sobie zapomnieć. Zamkniętym w domach Polakom oferowali wydarzenia online. Później w ich powstawaniu pomagały liczne programy, m.in. „Kultura w sieci”, zaś pod koniec roku Fundusz Wsparcia Kultury, choć nie był realizowany bez wpadek. Także samorządy służyły pomocą artystom, poszerzając zakres stypendiów, mecenatu, za priorytet uznając utrzymanie miejsc pracy. Dziś wiele przesłanek wskazuje, że zarówno na poziomie rządowym, jak i samorządowym największe zagrożenia zostały zminimalizowane.