– Kielce są otwarte dla wszystkich! Każdy z nas je tworzy i jest odpowiedzialny za jego rozwój i sukces. Nie pozwólmy, aby garstka osób zniweczyła nasze wspólne starania – mówi Bogdan Wenta, prezydent Kielc.
W stolicy woj. świętokrzyskiego samorząd ustawił w grudniu ub. roku 15 tęczowych ławek. To był jeden ze zwycięskich projektów w ramach budżetu obywatelskiego z 2019 roku. Za tym pomysłem zagłosowało 1 294 osób.
CZYTAJ TAKŻE: Bogdan Wenta: Radni przyznali, że miasto jest w dobrych rękach
– Wówczas mieszkańcy zdecydowali, że w mieście powstaną miejsca wypoczynku, a każde będzie się składać z kolorowej ławki, stojaka na rowery, kosza do segregacji odpadów z podziałem na cztery frakcje i miski na wodę dla zwierząt – wylicza Agnieszka Rokita z biura prezydenta Kielc.
Pierwotnie planowano montaż 20 zestawów, ale w kilku przypadkach lokalizacje wskazane przez wnioskodawcę znajdowały się na terenach będących poza zarządem miasta. Dlatego ostatecznie zadecydowano, że ławeczek będzie 15. I tyle powstało. Kosztowały blisko 100 tys. zł.