– Ze względu na obostrzenia epidemiologiczne konkurs szopek przeniósł się do internetu a targi zostały odwołane. Nie będzie stoisk na rynku, ale krakowianie mogą skorzystać z interaktywnej mapy z ofertą świąteczną, którą przygotowało miasto – mówi Kamil Popiela z Urzędu Miasta Krakowa.
Tradycja konkursu
Co roku, w pierwszy czwartek grudnia, krakowscy szopkarze przynoszą swoje prace na Rynek Główny i ustawiają je na stopniach „Adasia” – pomnika Adama Mickiewicza. Ich dzieła podziwiają krakowianie, a potem w uroczystym korowodzie szopki niesione są na estradę, gdzie ocenia je jury fachowców, m.in. historyków, etnografów i plastyków.
CZYTAJ TAKŻE: Wybrano najpiękniejsze krakowskie szopki. Ich twórcy będą w końcu mieli swoje pracownie
Szopki oceniane są na podstawie ustalonych przez lata tradycji kryteriów. Jest to mi.in dekoracyjność, kolorystyka, figurki, architektura, elementy ruchome, tradycja, nowatorstwo i ogólne wrażenie artystyczne. Po zakończeniu konkursu odbywa się pokonkursowa wystawa szopek. Tegoroczny, już 78. Konkurs Szopek Krakowskich będzie jednak inny. Ze względu na bezpieczeństwo artystów i publiczności, Muzeum Krakowa zdecydowało się na zmianę jego zasad.
Transmisja z Celestatu
3 grudnia konkurs się odbędzie, ale nie ma mowy o spotkaniu i ocenianiu szopek na rynku. Wszystkie zgłoszone prace od razu zostały dostarczone do Celestatu – oddziału Muzeum Krakowa, gdzie będą prezentowane i gdzie odbędzie się wystawa pokonkursowa.