To będzie wyjątkowy Sylwester. Wyjątkowo powściągliwy

Świąteczne jarmarki z ograniczeniami, cześć imprez sylwestrowych już odwołana.

Publikacja: 23.10.2020 21:39

Noworoczne zabawy będą tym razem wyjątkowo ciche i mało spektakularne.

Noworoczne zabawy będą tym razem wyjątkowo ciche i mało spektakularne.

Foto: Fot. Pixabay

Najbliższe miesiące spędzimy w towarzystwie covid-19. To oznacza, że trzeba będzie zrezygnować
z części świąteczno-noworocznych przyjemności, w tym zabaw sylwestrowych.

– W związku z obecną sytuacją epidemiczną w tym roku miejski sylwester nie odbędzie się. Zdrowie mieszkańców jest najważniejsze – informuje Karolina Gałecka, rzeczniczka stołecznego Ratusza.

Ostatnio warszawiacy świętowali nadejście nowego roku na placu Bankowym – w zeszłym roku zagrały tu m.in. zespoły Perfect i Bajm. W trosce o samopoczucie zwierząt domowych obyło się bez fajerwerków. Ostatni dzień mijającego roku będzie jeszcze cichszy.

Zdrowie i pieniądze

Nie tylko w stolicy. Poznaniacy zwykli spotykać się tego dnia na placu Wolności, jednak tym razem władze stolicy Wielkopolski także zrezygnowały z hucznych, a przede wszystkim tłumnych, zabaw.

– Decyzję o odwołaniu miejskiego sylwestra podjęła dyrekcja Estrady Poznańskiej, która jest organizatorem wydarzenia. Była ona podyktowana przede wszystkim troską o zdrowie poznanianek i poznaniaków, ale także uwarunkowaniami finansowymi – to niezwykle trudny rok dla poznańskich instytucji, które mają bardzo uszczuplone budżety, m.in. w wyniku spadku przychodów ze sprzedaży biletów czy z wynajmu przestrzeni – wyjaśnia Justyna Makowska, dyrektor Wydziału Kultury w Urzędzie Miasta Poznania.

CZYTAJ TAKŻE: Drony, tramwaj i Pacześ, czyli sylwestrowa noc w Łodzi

O rezygnacji z miejskiego sylwestra informują też Katowice. Przed rokiem miasto było współorganizatorem telewizyjnej imprezy na Stadionie Śląskim.

Jarmarki pod znakiem zapytania

Pandemia wpłynie też na przedświąteczne jarmarki. Władze Opola zdecydowały o rezygnacji z handlowego miasteczka organizowanego na rynku. „Bezpieczeństwo mieszkańców, a także wystawców oraz gości z innych miast (…) jest priorytetem” – piszą opolscy urzędnicy z nadzieją, że spotkamy się w dobrym zdrowiu za rok.

We Wrocławiu jarmark zaplanowano od 20 listopada do 31 grudnia. Zajmie zachodnią pierzeję rynku.

Nie będzie wydarzeń artystycznych, pozostanie jedynie handel i gastronomia. Odległości między domkami będą nie mniejsze niż zalecany dystans społeczny – przeważnie ponad 2 metry, a w niektórych miejscach nawet 7 metrów. Nie wiadomo, co z uroczystym rozświetleniem choinki i powitaniem św. Mikołaja.

W najbliższych dniach można spodziewać się kolejnych decyzji. Dla przykładu, gdański jarmark świąteczny na Targu Węglowym ma się rozpocząć 20 listopada. Jak informują organizatorzy, Międzynarodowe Targi Gdańskie, formuła imprezy będzie podobna do ubiegłorocznej, z zachowaniem koniecznych zasad bezpieczeństwa.

CZYTAJ TAKŻE: Samorządowcy: rząd powinien z nami współpracować w walce z koronawirusem

„Mamy doświadczenie w organizacji wydarzeń plenerowych w czasie covid” – zapewniają. Z drugiej jednak strony prezydent Aleksandra Dulkiewicz zapowiedziała (już w chwili, gdy Gdańsk trafił do żółtej strefy), że wszystkie wydarzenia, które można odwołać, zostaną odwołane, a w pozostałych udział ludzi zostanie ograniczony do niezbędnego minimum.

Oddech dla ziemi

Bez wątpienia świąteczno-noworoczny czas przebiegnie spokojniej, co pozwoli skierować myśli na inne tory. Przy okazji tegorocznego jarmarku Wrocław zapowiada promocję działalności prośrodowiskowej, w tym zakaz foliówek, grille wyłącznie elektryczne lub gazowe, biodegradowalne naczynia jednorazowe lub z tworzyw naturalnych i – rzecz jasna – obowiązek segregacji śmieci. Ma być czyściej. A w sylwestra – także ciszej.

Najbliższe miesiące spędzimy w towarzystwie covid-19. To oznacza, że trzeba będzie zrezygnować
z części świąteczno-noworocznych przyjemności, w tym zabaw sylwestrowych.

– W związku z obecną sytuacją epidemiczną w tym roku miejski sylwester nie odbędzie się. Zdrowie mieszkańców jest najważniejsze – informuje Karolina Gałecka, rzeczniczka stołecznego Ratusza.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Z regionów
Wielkie porządki po wielkiej wodzie. "Cały czas się odgarniamy"
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Z regionów
Pierwsze zasiłki przyznane, ale na pieniądze na remonty powodzianie zaczekają
Z regionów
Porządki po powodzi. Śmieci tak dużo, że nie ma ich gdzie składować
Z regionów
Jak w polskich miastach można pozbyć się ubrań i tekstyliów?
Z regionów
Koniec dwukadencyjności w samorządach? Temat powraca za sprawą PSL