Ofiary własnego sukcesu czekają na pomoc

Instytucje, które miały najwyższe dochody, stały się największymi ofiarami przetasowań budżetowych związanych z pandemią koronawirusa.

Publikacja: 02.10.2020 22:35

Ofiary własnego sukcesu czekają na pomoc

Foto: Fot. Pixabay

Jesteśmy ofiarą własnego sukcesu – mówi Igor Michalski, dyrektor Teatru Muzycznego w Gdyni. – Przed pandemią nasze roczne wpływy z biletów wynosiły 20 mln zł, czyli więcej niż dotacja samorządu województwa pomorskiego, który wspiera nas kwotą 14 mln zł. Nasze znakomite wyniki, bo rocznie na trzech scenach liczących łącznie 1500 miejsc, gościliśmy 250 tysięcy widzów, sprawiły, że byliśmy w stanie opłacić 224 etaty, na które idzie 14 mln zł, a także czynsz i prąd.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Z regionów
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Z regionów
W miastach przybywa taksówek. Nie wszyscy kierowcy spełniają jednak wymagania
Z regionów
Jest lepiej, ale jeszcze nie dobrze. Odkładane problemy samorządów rosną
Z regionów
Za miejsce na cmentarzu czasem można płacić w ratach
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Z regionów
Chcemy wprowadzić zasadę „milczącej zgody”
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń