– To duże wyróżnienie, zarówno dla miasta, jak również dla całego Dolnego Śląska. Na początku września gościć będziemy około 2,5 tys. osób z Europy, Azji, USA, przedstawicieli świata polityki, nauki i biznesu. Z pewnością przyniesie to naszym przedsiębiorcom wymierne korzyści finansowe, dla miasta i regionu – nie ukrywa Kamila Cyganek, zastępca burmistrza Karpacza.
Krynica-Zdrój była gospodarzem corocznego Forum Ekonomicznego od 1992 roku. – Miasto oddawało do dyspozycji nieodpłatnie deptak oraz pracowników do prac technicznych, porządkowych oraz organizacji ruchu, w tym straż miejską – wylicza Piotr Ryba, burmistrz Krynicy Zdrój.
Nagły zwrot sytuacji
Organizacja tak dużej imprezy w mieście przynosiła duże korzyści, zwłaszcza dla branży turystycznej, ale i hoteli czy gastronomii. – Krynica-Zdrój odnosiła korzyść wizerunkową, natomiast jako partner Forum, oprócz wkładu opisanego w gotówce, określone umową kwoty. W 2019 r. było to 230 tys. złotych – wylicza burmistrz Ryba.
Jeszcze na początku sierpnia Krynica Zdrój szykowała się do tegorocznej edycji imprezy. – Negocjowaliśmy warunki umowy tegorocznej, ale jako gmina nie braliśmy udziału w pracach przygotowawczych na terenie Deptaka – mówi burmistrz Ryba.
CZYTAJ TAKŻE: Krynica walczy o usunięcie izolatoriów z terenu miasta