„To będą najdroższe wybory w historii”. Miasta chcą więcej pieniędzy

Samorządy już zamawiają środki ochrony osobistej dla członków komisji wyborczych oraz samych wyborców. Potrzebują na nie dodatkowych pieniędzy.

Publikacja: 19.06.2020 12:16

„To będą najdroższe wybory w historii”. Miasta chcą więcej pieniędzy

Foto: Fot. Pixabay

W przyszłą niedzielę wybory prezydenckie. Inne niż dotąd – bo przeprowadzane w czasie pandemii i w rygorze sanitarnym.

Włodarze Krakowa zgodnie z obowiązującymi przepisami i wytycznymi zamówili w Ministerstwie Zdrowia ok. 1400 opakowań rękawiczek, ponad 13 tys. masek, ok. 3800 przyłbic, prawie 900 opakowań płynu do dezynfekcji rąk oraz prawie 500 opakowań płynu do dezynfekcji powierzchni.

CZYTAJ TAKŻE: Wyborcy nie boją się pandemii. Głosować korespondencyjne chce tylko 1 procent

– Czekamy na informację kiedy będzie realizowane zamówienie. Koszty ponoszone w związku z wymogami bezpieczeństwa są pokrywane z otrzymanej dotacji wyborczej – mówi Piotr Bukowski z krakowskiego ratusza.

Zamówienia na płyny i maski

Także Warszawa już od 15 czerwca zamawia środki ochrony osobistej. – Na razie jeszcze nie dotarły do nas, spodziewamy się dostaw bezpośrednio przed wyborami. Koszty będziemy mogli zsumować i podać dopiero po wyborach – mówi Karolina Gałecka, rzecznik stołecznego ratusza.

Z kolei Wrocław już złożył zamówienie dla ok. 2700 osób, w tym członków komisji, pracowników placówek, urzędników wyborczych i pracowników urzędu. Chodzi o rękawiczki, maski, płyn do dezynfekcji rąk oraz płyn do dezynfekcji powierzchni. Na razie miasto nie dostało informacji zwrotnej od resortu zdrowia, kiedy otrzyma zamówione rzeczy.

Inne miasta również starają się zabezpieczać przed wyborami odpowiednią ilość środków ochrony osobistej, ponieważ w czasie wyborów trzeba będzie dezynfekować m.in. klamki, urny wyborcze, blaty stołów, urządzenia higieniczno-sanitarne, w tym armaturę, uchwyty, włączniki światła i inne przedmioty oraz powierzchnie, które mogą być dotykane przez osoby przebywające w lokalu wyborczym. Kto to będzie robił? – Zadania dotyczące dezynfekcji nie należą do zadań członków OKW. Poza tym, członkowie OKW nie będą mieli na to czasu – czynności te są wykonywane bez przerywania głosowania. Przewidujemy zatrudnienie do tego celu dodatkowych osób – mówi Karolina Gałecka.

CZYTAJ TAKŻE: Wybory: potrzebne wytyczne, jak zadbać o bezpieczeństwo głosujących

Na organizację każdych wyborów (oprócz diet członków komisji wyborczych) samorządy dostają dotacje z budżetu państwa.

– Te wybory prawdopodobnie będą najdroższe – ze względu na konieczność stosowania dodatkowych środków bezpieczeństwa. Przypuszczalnie koszt ich organizacji (bez diet członków OKW, które finansowane są z osobnej puli) przekroczy 3 mln zł, przy założeniu II tury wyborów – szacuje Karolina Gałecka. Warszawa z budżetu państwa na organizację wyborów prezydenta RP w 2020 roku dostała ok. 1,6 mln zł (bez diet członków OKW). – Miasto od wielu lat „dokłada” do organizacji wyborów, ponieważ przekazywane nam dotacje są niewystarczające. Do każdych wyborów „dokładamy” zwykle ok. 1 mln zł – wylicza Gałecka.

Dotacja wyższa dla wszystkich?

Z kolei Wrocław otrzymał dotację na wybory przekraczającą 600 tys. zł, ale część środków została już wydatkowana na organizację wyborów 10 maja, które się nie odbyły. – Obecnie nie ma żadnych dodatkowych środków, będziemy o nie wnioskować – zapowiada Patryk Załęczny z wrocławskiego ratusza.

Kraków dostał dotację na wybory w wysokości prawie 840 tys. zł. – Dotychczas złożyliśmy wnioski o jej zwiększenie o ok. 180 tys. w związku aktualnymi okolicznościami. Czekamy na odpowiedź – mówi Piotr Bukowski.

CZYTAJ TAKŻE: Wybory za pasem. Przed urzędami moc pracy

Związek Miast Polskich wystąpił do PKW o zwiększenie dotacji na wybory wszystkim gminom, ponieważ koszt ich organizacji w związku z zasadami bezpieczeństwa będzie wyższy.

Ewa Lipka, rzecznik prezydenta Katowic, zauważa, że Krajowe Biuro Wyborcze Delegatura w Katowicach poinformowało miasto, iż przewidziane jest zwiększenie dotacji dla gmin w zakresie kosztów osobowych związanych z dezynfekcją lokali wyborczych. – Z uzyskanej informacji wynika, że będą to kwoty zryczałtowane – dodaje pani rzecznik.

W przyszłą niedzielę wybory prezydenckie. Inne niż dotąd – bo przeprowadzane w czasie pandemii i w rygorze sanitarnym.

Włodarze Krakowa zgodnie z obowiązującymi przepisami i wytycznymi zamówili w Ministerstwie Zdrowia ok. 1400 opakowań rękawiczek, ponad 13 tys. masek, ok. 3800 przyłbic, prawie 900 opakowań płynu do dezynfekcji rąk oraz prawie 500 opakowań płynu do dezynfekcji powierzchni.

Pozostało 91% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Z regionów
Głuchołazy po powodzi. Burmistrz: Sprzątamy. Remonty zalanych domów dopiero się zaczną
Z regionów
Powódź w Polsce: Poszkodowani coraz częściej potrzebują pomocy psychologicznej
Z regionów
Zrównoważony rozwój wymaga zróżnicowanego traktowania
Z regionów
W bibliotekach jest moc. Nie tylko dzisiejszej nocy
Z regionów
16. edycja „Biegnij Warszawo” przeszła do historii