Hulajnogi nadal pojeżdżą bez regulacji

Po przerwie związanej z koronawirusem, hulajnogi wróciły na ulice miast. Zgodnie z zapewnieniami resortu infrastruktury od początku sezonu 2020 miłośników tych jednośladów miały obowiązywać precyzyjne reguły przemieszczania się nimi. Nic z tego nie wyszło.

Publikacja: 16.05.2020 17:23

Największym problemem są hulajnogi pozostawiane przy przejściach dla pieszych, czy na środku chodnik

Największym problemem są hulajnogi pozostawiane przy przejściach dla pieszych, czy na środku chodników

Foto: Shutterstock

Nadal więc możemy spotkać je wszędzie – najczęściej na chodnikach. Na efekty takiej niekontrolowanej jazdy nie trzeba czekać: złamane nadgarstki, połamane żuchwy, operacje głowy. Od kiedy po miastach masowo zaczęły jeździć hulajnogi, chirurdzy na SOR-ach mają więcej pracy niż zimą podczas gołoledzi.

– Projekt zmian w Prawie o ruchu drogowym, który wprowadzi definicję Urządzeń Transportu Osobistego oraz zasady poruszania się nimi ma zostać przyjęty na jednym z pierwszych posiedzeń nowego rządu – zapowiadało Ministerstwo Infrastruktury. Chodziło o jesień 2019 r. Tak się nie stało. O powód zapytaliśmy w MI.

Pozostało 81% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Z regionów
Samorządy rozbudowują nekropolie
Z regionów
Śląsk wyludnia się najmocniej ze wszystkich województw
Z regionów
Gminy urosną kosztem sąsiadów. A niektórym odbiorą swoje tereny
Z regionów
Kraków jak Amsterdam. Też już ma nocnego burmistrza
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Z regionów
Krajobraz po burzy w małopolskim sejmiku